O utworzenie w Angoli obserwatorium ds. ubóstwa apeluje tamtejszy Kościół. Jego zadaniem byłoby monitorowanie sytuacji w kraju ze szczególnym zwróceniem uwagi na politykę rozwojową miejscowych władz.
Biskupi wskazują, że walka z ubóstwem wciąż pozostaje podstawowym wyzwaniem w tym afrykańskim kraju. Angola należy co prawda do głównych producentów ropy naftowej, jednak ogromne zyski z jej wydobycia są źle dzielone, a kraj rozwija się wyjątkowo nierówno. Duży nacisk kładziony jest na wielkie aglomeracje miejskie, jak np. stołeczna Luanda, podczas gdy mieszkańcy terenów wiejskich klepią biedę i żyją w urągających ludzkiej godności warunkach. Tysiące ludzi nie ma dostępu do edukacji i podstawowej opieki medycznej.
Taką hipotezę stawia francuski historyk katolicyzmu Martin Dumont.
Obiecał jeszcze w 2001 roku św. Janowi Pawłowi II ówczesny prezydent Ukrainy, Łeonid Kuczma.
Według gazety Mosaico CSI, rozkaz dyktatury został wykonany w nocy 28 stycznia.