Kościół katolicki na Kubie tworzy ośrodek szkoleniowo-konsultacyjny dla osób chcących uruchomić własny warsztat czy sklep.
Pobudzenie małej niepaństwowej przedsiębiorczości przewidują reformy wprowadzane na wyspie przez Raúla Castro. Projekt CubaEmprende realizowany przez archidiecezję hawańską ruszy już pod koniec kwietnia. Jego program obejmie 80 godzin szkoleń rozłożonych na cztery tygodnie. Będzie on powtarzany co miesiąc, a ośrodek będzie również obejmował doradztwo dla osób zakładających własny biznes na drodze samozatrudnienia bądź niezależnej spółdzielczości. Niebawem mają zostać wydane na Kubie odnośne regulacje prawne w tej kwestii. Natomiast Kościół, w tym archidiecezja hawańska oraz jezuici, już w ubiegłym roku podjął pierwsze szkolenia z zakresu ekonomiki prywatnej i spółdzielczej przedsiębiorczości.
To znamienne: nie ma wśród przykazań dekalogu przykazania „pracuj”. Jest „odpocznij”.
Tyle że chrześcijanie w tym kraju, choć jest ich niewielu, nie mają łatwo.
W minionych dniach brali udział w międzyreligijnym spotkaniu „Meaning Meets Us”.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.