„Smutno wyglądają bezdzietne małżeństwa i dlatego budzą nasze współczucie. Ale jeszcze smutniej wygląda ksiądz, wokół którego nie krząta się gromadka dzieci” – pisze w liście do wiernych abp Dominik Duka, przewodniczący episkopatu Czech.
Duszpasterstwo dzieci i młodzieży wskazuje on jako priorytet dla współczesnego Kościoła. Praski metropolita apeluje do kapłanów, aby często zaglądali do szkół i to nie tylko jako katecheci. Księża powinni podejmować się również nauczania innych przedmiotów, na przykład etyki, a także proponować swe wizyty na takich lekcjach, jak historia, język czeski, filozofia czy wychowanie obywatelskie.
W opublikowanym 4 stycznia liście abp Duka podejmuje również temat chrztów, o które często proszą ludzie dorośli. Przestrzega kapłanów przed biurokratyczną i bezduszną postawą, podkreślając, że takie sytuacje są dla Kościoła wielką szansą. Zdaniem praskiego metropolity do duszpasterskich priorytetów należy również troska o kulturę. „Bóg jest piękny i wszystko, co piękne do Niego prowadzi” – pisze prymas Czech. Tamtejszym kapłanom zaleca przede wszystkim troskę o piękną liturgię i właściwy wystrój kościołów.
Abp Duka odnosi się również do ewentualnych zmian w finansowaniu Kościoła. Jeśli władze zdecydują się na zwrot kościelnego mienia, kapłani przestaną być opłacani z budżetu państwa. Metropolita Pragi zapewnia, że księża na tym nie stracą. Podkreśla jednak, że chciwość i zawiść nie licują z kapłańskim powołaniem.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.