Jeśli gospodarczy i finansowy kryzys nie spotka się ze skuteczną i skoordynowaną akcją państw członkowskich Unii Europejskiej, sama Unia znajdzie się w niebezpieczeństwie. Takiego zdania jest Konferencja Kościołów Europy.
Organizacja skupiająca 125 niekatolickich wspólnot chrześcijańskich Starego Kontynentu wystosowała oświadczenie w związku z unijnym szczytem w Brukseli.
„Jest całkowicie jasne, że nie można żyć na koszt innych państw czy przyszłych pokoleń, generując zadłużenie – czytamy w dokumencie. – Z drugiej strony jest tak samo oczywiste, że redukcji długów nie da się osiągnąć jedynie przez zaciskanie pasa, które uderza głównie w najsłabsze grupy społeczne: emigrantów, młodzież, osoby w podeszłym wieku, bezrobotnych bądź zatrudnionych w niepełnym wymiarze. Trzeba wysłuchać głosu tych, którzy protestują na ulicach wielu krajów. Europejski model socjalny, tak doceniany przy innych okazjach, powinien ukazać swoją żywotność właśnie w chwili kryzysu” – dodają przedstawiciele Kościołów Europy.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.