30-lecie utworzenia 9 maja 1981 r. przez Jana Pawła II Papieskiej Rady ds. Rodziny przypomniał Benedykt XVI, spotykając się z uczestnikami jej sesji plenarnej. Papież nawiązał też do innej minionej w tym roku, 22 listopada, 30. rocznicy, mianowicie wydania przez tego Papieża adhortacji apostolskiej o rodzinie Familiaris consortio.
„Nowa ewangelizacja zależy w wielkiej mierze od rodziny jako «Kościoła domowego» – powiedział Papież. – W naszych czasach, podobnie jak w minionych epokach, usuwanie Boga w cień, szerzenie się ideologii przeciwnych rodzinie i upadek etyki seksualnej okazują się ze sobą powiązane. A tak, jak pozostają w relacji zapominanie o Bogu i kryzys rodziny, tak też nowa ewangelizacja jest nieodłączna od rodziny chrześcijańskiej. Rodzina jest bowiem drogą Kościoła, gdyż jest «ludzką przestrzenią» spotkania z Chrystusem. Małżonkowie «nie tylko otrzymują miłość Chrystusa, stając się wspólnotą zbawioną, ale są również powołani do przekazywania braciom tej samej miłości Chrystusa, stając się w ten sposób wspólnotą zbawiającą» (Familiaris consortio, 49). Rodzina oparta na sakramencie małżeństwa jest szczególną realizacją Kościoła, wspólnoty zbawionej i zbawiającej, ewangelizowanej i ewangelizującej. Jest wezwana, tak jak Kościół, by przyjmować, rozprzestrzeniać i objawiać na świecie miłość i obecność Chrystusa. Przyjmowanie i przekazywanie Bożej miłości dokonują się przez wzajemne oddanie małżonków, szczodre i odpowiedzialne rodzicielstwo, opiekę nad dziećmi i ich wychowanie, pracę i więzi społeczne, troskę o potrzebujących, udział w działalności kościelnej, a wreszcie zaangażowanie obywatelskie” – mówił Benedykt XVI.
Papież wskazał na znaczenie dla ewangelizacji współpracy chrześcijańskich małżonków z księżmi. Szczególną wagę mają tu: wychowanie dzieci i młodzieży do miłości, przygotowywanie narzeczonych do małżeństwa, formacja małżonków, zwłaszcza młodych, działalność w stowarzyszeniach charytatywnych, edukacyjnych czy angażujących się społecznie, duszpasterstwo rodzin prowadzone przez rodziny.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.