„Przyczyną i gwarantem naszej wolności, niepodległości, przez wszystkie wieki, był i jest krzyż Pana naszego Jezusa Chrystusa” – powiedział abp Damian Zimoń 11 listopada br. w czasie Mszy św. w intencji Ojczyzny, odprawionej w archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach.
Kaznodzieja zwrócił uwagę na wyjątkowość daty, w której „cyfry ustawiły się posłusznie w szeregu, jakby też chciały świętować niepodległość Polski”. Abp Zimoń stwierdził, że niepodległość dla Polaków ma wyjątkową cenę. Podkreślił, że polska państwowość liczy ponad tysiąc lat, a jej początkiem było przyjęcie chrztu przez Mieszka I. Następnie przypomniał w skrócie najważniejsze okresy w dziejach naszej Ojczyzny, czasy Piastów i Jagiellonów, wiek XVI, gdy Polska była największym państwem Europy, okres rozbiorów, czas międzywojenny, II wojnę światową, aż po czasy współczesne.
Kaznodzieja zwrócił uwagę, że w dziele odnowy państwa polskiego, a także zachowania tożsamości narodowej, znaczącą rolę odegrał Kościół i duchowni. „W okresie niewoli nośnikiem treści patriotycznych i narodowej kultury był głównie Kościół. Trzeba to jasno stwierdzić. Przypomnieć młodzieży” – mówił abp Zimoń. Wskazał również, że na Górnym Śląsku, który przez kilka stuleci znajdował się poza granicami państwa polskiego, świadomość narodową budzili liczni duszpasterze, m.in. ks. Jan Gałeczka, ks. Alojzy Fiecek i ks. Józef Szafranek. Przypomniał również księży, którzy w czasie II wojny światowej męczeńsko oddali życie: bł. ks. Emila Szramek, bł. ks. Józefa Czempiela oraz ks. Jana Machę.
Abp Zimoń zwrócił uwagę, że w 2011 roku świętujemy niepodległość w czasie Mszy św. „Mszę sprawujemy, jak tysiąc lat temu, w czasach piastowskich, potem jagiellońskich, w czasach królów elekcyjnych oraz niewoli narodowej. Tę samą Mszę św. sprawowali powstańcy śląscy i Polacy rozdzieleni na różnych frontach II wojny światowej” – powiedział. Przypominając, że Jezus jest z nami aż do końca czasów, zaakcentował: „Przyczyną i gwarantem naszej wolności, niepodległości, przez te wszystkie wieki, był i jest krzyż Pana naszego Jezusa Chrystusa”.
Dodał też, że niezwykłym zwieńczeniem tysiąclecia chrześcijaństwa na naszej ziemi był pontyfikat Jana Pawła II, który stanowił dla Polski wylanie Ducha Świętego, trwające aż po dzień dzisiejszy. „Nie trzeba rezygnować z wartości duchowych, chrześcijańskich na naszej ziemi, żeby być państwem i społeczeństwem nowoczesnym” – mówił w zakończeniu kazania abp Damian Zimoń.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.