Ofensywa sekt, szerząca się bieda i ciągły brak pokoju – to główne wyzwania, jakim musi stawić czoło Kościół w Demokratycznej Republice Konga. Biskupi tego drugiego co wielkości kraju Czarnego Lądu rozpoczynają wizytę ad limina Apostolorum.
Synodowi Biskupów o rodzinie będą towarzyszyły silne napięcia w sprawie komunii dla rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych – przewiduje kard. Wilfrid Napier z RPA. Jego zdaniem na Synodzie będą zacięte dyskusje na ten temat, biskupi poświęcą temu bardzo dużo czasu i energii, ale na koniec będzie wielkie rozczarowanie.
Wsłuchiwanie się, odpowiedzialność, świadectwo – te trzy słowa będą towarzyszyły włoskiemu małżeństwu, które zostało zaproszone do udziału w październikowym synodzie o rodzinie. Będą oni pełnili rolę tzw. ekspertów. Franco i Giuseppina Miano są wykładowcami akademickimi, od lat zaangażowanymi w Akcję Katolicką.
28 września będzie w całym Kościele dniem modlitwy za III Nadzwyczajne Zgromadzenie Synodu Biskupów. Poinformował o tym sekretariat Synodu.
Niech nigdy więcej nie będzie w rodzinach przemocy i podziałów - to słowa z modlitwy napisanej przez papieża Franciszka w intencji październikowego synodu biskupów o rodzinie. Watykan ogłosił w sobotę, że 28 września będzie dniem modlitw o powodzenie synodu.
Październikowy synod podejmie temat małżeństwa. Propozycja kard. Kaspera, aby dopuścić do Komunii świętej katolików rozwiedzionych żyjących w nowym związku, budzi wiele obaw. Skutki takiej zmiany mogłyby być katastrofalne.
Robert Spaemann przed Synodem o rodzinie.
- Na pierwszym synodzie o rodzinie, który odbędzie się październiku przyjrzymy się jedynie faktycznej sytuacji rodziny we współczesnym świecie - zapowiada kard. Luis Antonio Tagle z Filipin.
Miłosierdzie nigdy nie może być wymówką służącą do unieważnienia przykazań i sakramentów. Byłaby to bowiem poważna manipulacja prawdziwym miłosierdziem oraz daremna próba usprawiedliwiania własnej obojętności względem Boga i ludzi – ostrzega prefekt Kongragacji Nauki Wiary kard. Gerhard Müller.
Wszystko przez to, że odrzucono "Humanae vitae" i nie zrozumiano Jana Pawła II.