Czy do zawarcia małżeństwa konieczna jest miłość? A jeśli tak, to… jaka? I czy można orzec nieważność małżeństwa, ponieważ narzeczeni nie kochali się naprawdę?
Musiało być coś w tym biskupie - postaci niewątpliwie historycznej - że do swoich potrzeb naginają go różne czasy i ideologie.