Trwa diecezjalna pielgrzymka maturzystów na Jasną Górę.
Niezwykły widok - na czele pielgrzymki niesione były relikwie świętych.
Spływ przełomem Dunajca, mecz piłki nożnej, piesze pielgrzymki, koncerty, musical to tylko niektóre atrakcje czekające na pielgrzymów ŚDM.
W diecezjalnych centrach ŚDM wszystko gotowe. Wolontariusze w miejscach spotkań z listami gości z zagranicy i rodzin, które ich przyjmą. Powitanie, zapoznanie i z bagażami do polskich domów.
Jeszcze jako kleryk założył oratorium dla młodzieży i kolegium dla biednych chłopców. Jak to zrobił nie zaniedbując studiów, pozostanie tajemnicą. Wiadomo jednak, że zarabiał na życie posługując w katedrze, dzielił się ze swoimi wychowankami swymi skromnymi dochodami.
Dokładnie rok dzieli nas od dni w diecezji poprzedzających spotkanie młodych z papieżem Franciszkiem. Przyjadą do nas z Włoch, Niemiec, Francji, Meksyku, Kolumbii, Argentyny, Brazylii, Tanzanii. Potrzebują dachu nad głową.
Wielu ludzi przyjeżdża do Lourdes, bo jest to dla nich symbol pokrzepienia, nawet jeśli są niewierzący.
Wiara w istocie jest zawsze wiarą wraz z innymi. Tym „z”, bez którego nie może być żadnej wiary osobistej, jest Kościół - mówił papież w homilii na placu przed katedrą w Erfurcie w trzecim dniu pielgrzymki do ojczyzny.
Papież przybywa do nas w chwili, gdy przeżywamy znużenie przedłużającymi się trudnościami i zaczynamy popadać w beznadzieję. Jego obecność jest dla nas mocnym bodźcem do tego, by się nie poddawać i mimo obiektywnych trudności, nadal podnosić się z gruzów.
Św. Aleksy pochodził z bogatej rzymskiej familii. Jego rodzicami mieli być Eufemiusz i Agle – uprzywilejowani patrycjusze.