Norweski zamachowiec mówi, że jest „nowym templariuszem”. Przekonuje, że należy do międzynarodowej siatki.
Proces Breivika powinien być przestrogą dla wszystkich, których kusi, żeby ekstremistom odpowiadać ich bronią.
Naród, który określa własną tożsamość poprzez wykluczanie innych, jest słaby.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.