To czas, kiedy wiele osób przekonuje się, jak duży jest ich talent plastyczny. Inni po raz pierwszy w życiu uświadamiają sobie, że pisanie ikon to rodzaj modlitwy.
O tym, dlaczego nie używa GPS-a, w czym tkwi tajemnica obrazu jasnogórskiego i co może być przedłużeniem jego peregrynacji, z o. Stanisławem Jaroszem, paulinem, kustoszem ikony nawiedzenia, rozmawia Agnieszka Otłowska.
Bp Henryk Tomasik przed budynkiem Duszpasterstwa Akademickiego w Radomiu poświęcił samochód, którym będą po Polsce peregrynowały symbole Światowych Dni Młodzieży - krzyż i ikona Matki Bożej.
Powoli kończy się peregrynacja symboli ŚDM w archidiecezji krakowskiej. 21 lipca drewniany krzyż i ikona Salus Populi Romani dotarły do parafii Świętego Krzyża w Krakowie.
Jedna z najważniejszych granic cywilizacyjnych przebiega przez Polskę. To tu pielęgnujący kulturę słowa, racjonalny Zachód spotyka pachnący jerozolimskim kadzidłem, całujący ikonę i bijący niskie pokłony Wschód. A między Bugiem a prawdą, dlaczego, skoro tak wiele nas łączy, tak trudno nam się spotkać?
Głoszenie orędzia o Bożym Miłosierdziu, pieśni i uczczenie ikony Jezusa Miłosiernego złożyły się na spotkanie Ukraińców z siostrami Matki Bożej Miłosierdzia.
Ze wzruszeniem powitali krzyż ŚDM i ikonę Matki Bożej młodzi i starsi andrychowianie. - To wielki zaszczyt dla naszej parafii - zauważali, jeszcze zanim samochód-kaplica dojechał na kościelny dziedziniec.
– Ikona to nie ozdoba, ale żywa dusza domu. To okno, przez które dociera do nas łaska uświęcającej mocy – wyjaśnia ks. Bogdan Miszczyszyn, proboszcz greckokatolickiej parafii w Przemkowie.
Jeżeli ktoś chce napisać ikonę, która będzie mówiła, bez wiary, nie uczyni tego. Bo choć niektórym dziś kojarzy się ona bardziej z celebrytami niż z oknem do nieba, bardziej z obrazkiem na pulpicie komputera niż z Chrystusem Pantokratorem, jest czymś nie z tego świata.
Nie bądźcie funkcjonariuszami Boga! Bądźcie blisko Tabernakulum, twarzą w twarz z Bogiem i ludźmi! - apelował Franciszek podczas spotkania z kapłanami, zakonnikami, osobami konsekrowanymi i seminarzystami w katedrze pw. świętych Piotra i Pawła w Kownie. W improwizowanym w dużej części przemówieniu papież zaznaczył, że "bliskość" oznacza przede wszystkim "miłosierdzie". Zakonnice zachęcił aby były "ikonami Kościoła i Maryi".
Gdy biskup chciał udzielić mu święceń kapłańskich, Efrem, nie wiedząc, jak oprzeć się naleganiom mistrza, udał, że popada w szaleństwo.