- Nie jesteśmy samotni, bo jesteśmy dla Boga. I choć jesteśmy sami w naszym pustelniczym domku, to ta samotność ma nam pomoc jeszcze bardziej intensywnie doświadczać Boga – wyjaśnia o. Marek Szeliga, przeor kamedułów.
PR duchownych nie wypada zachwycająco. Ciągła krytyka, narzekanie, że księża tacy niewspółcześni, niereformowalni. Ale czy o promocję chodzi, czy o dobrą, sumienną i oddaną posługę kapłańską?
Dorośli początkowo patrzyli na tę inicjatywę sceptycznie. Czego można oczekiwać od dzieci? Podobnie patrzyli na dzieci nawet Apostołowie. Stąd też konieczne było, aby pewnego dnia usłyszeli oni stanowcze słowa Pana: Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie i nie przeszkadzajcie im (Łk 18,16).
Najważniejsze, by przełamać obojętność i zrobić cokolwiek. Może to będzie kropla w morzu. Ale z kropli składają się oceany.
Pielgrzymom, którzy dojeżdżają do La Salette po długiej podróży górskimi serpentynami trudno się oprzeć niezwykłości tego miejsca. Wieczorem koło bazyliki lub przed południem w blasku słońca na zboczach gór ma się wrażenie, jakby Matka Boża była tu przed chwilą.
Młodzi pielgrzymi przyjechali już do Olsztyna. Na Warmii zaczęły się ŚDM.
Duch Święty jest duchem jedności w Kościele i poza nim. Czy może zatem być lepsza definicja chrześcijańskiego powołania? Czy ludzi tak duchowo „wyposażonych” nie potrzebuje dzisiaj świat?
„Escuchoterapia”. Pytam ze zdziwieniem znających hiszpański o co chodzi. Leczenie przez słuchanie...
Wybór wypowiedzi polskich hierarchów.
Do inicjatywy można się przyłączyć między innymi podczas dzisiejszej transmisji z Jasnej Góry.
Św. Franciszek Caracciolo prowadził niezwykle aktywną działalność charytatywną.