Kościół walczy m.in. z seksturystyką.
W Gődőlő koło Budapesztu zakończyło się trzydniowe zebranie plenarne Polskiej Rady Duszpasterskiej Europy Zachodniej.
Ewangelizacja i kwestie ekumeniczne znalazły się w centrum II Konferencji Duszpasterskiej moskiewskiej archidiecezji Matki Bożej. W zakończonym dziś spotkaniu uczestniczyli księża, siostry zakonne i świeccy zaangażowani w duszpasterstwo.
Posługa egzorcystów w Kościele powinna być normą duszpasterską - powiedział o. prof. Aleksander Posacki, demonolog, przedstawiciel Międzynarodowego Stowarzyszenia ds. Uwalniania. Na Jasnej Górze kolejny dzień trwa europejskie spotkanie egzorcystów i osób ich wspierających, pełniących posługę uwalniania.
Poznacie po owocach – powiedział Jezus. I dla mnie jest to jasne, że nikt z nas, chrześcijan, nie może poprzestawać na dobrych chęciach albo stwierdzeniu, że się nie da, a tym bardziej że tak musi być.
Abp Stanisław Gądecki zaprasza na Krajowy Kongres Parafialnych Rad Duszpasterskich.
Sportowcy, kibice i wolontariusze przybyli na XXII Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi są pod stałą opieką duszpasterską. Kościół śś. Tadeusza i Szymona przy ulicy Paralelnej 11 w Soczi stał się centrum skupiającym katolików różnych narodowości, którzy pragną w przerwie między zawodami spotkać się z Bogiem na Eucharystii.
W Zakopanem trwa spotkanie Polskiej Rady Duszpasterskiej Europy Zachodniej.
Drugi dzień kongresu duszpasterskiego, trwającego w czasie Światowego Spotkania Rodzin, przebiega pod hasłem „Rodzina i miłość”. Temat ten stoi w centrum wielu odbywających się paneli i dyskusji. Do stolicy Irlandii wciąż przybywają kolejne rodziny.
Listopadowe dni rozpoczyna wspólna Msza św. w seminaryjnej kaplicy, podczas której kapłani modlą się, polecając zmarłych współbraci. Po przerwie kawowej są konferencje ks. Jana Sikorskiego i mecenasa Michała Kelma, współpracownika Konferencji Episkopatu Polski. Po nich omawiane są bieżące sprawy duszpasterskie, połączone z dyskusją. Spotkanie kończy wspólny obiad.
Maryja prawdopodobnie odbywała całą drogę z Nazaretu do Ain Karim, czy może nawet do Hebronu, zapewne pieszo.