Bycie chrześcijaninem może dla nich oznaczać prześladowania. Mimo wszystko o swojej wierze w Boga świadczą... śpiewająco.
Choć to środek wakacji, każdy dzień spędzony na niej przynosi wiele ciekawych lekcji. Trudno o lepszą szkołę życia duchowego i po prostu ludzkiego, niż piesza pielgrzymka do Częstochowy.
Podopieczne jastrowskiego Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego zaprezentowały swoją inscenizację Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Pańskiego.
Najpierw w kościele na Mszy św., a chwilę później przed ekranami komputerów spotykają się jastrowianie ze swoimi duszpasterzami.
Gdy w końcu odnaleziono trumnę, zdumienie zaparło wszystkim dech w piersiach