Anonsowani „goście” nie dali długo na siebie czekać. Zdążyliśmy jedynie bez paniki rozesłać dzieci z naszych szkół, by wracały do domów. Koło jedenastej zbrojni wchodzą do wsi. Jest ich z dwudziestu.
Św. Jakub z Marchii w czasie swoich podróży nie tylko ewangelizował, ale także troszczył się o warunki życia najuboższych.