Nie planować, ale wyzwalać twórczość. Nie dyrygować, ale towarzyszyć.
„Powołania nie biorą się z «eklezjalnej pustki», lecz z żyjących wiarą rodzin, z żywego Kościoła, porywającego pięknem Ewangelii i gotowego do podejmowania Bożych wezwań” – napisał w liście na poniedziałek w oktawie Wielkanocy biskup płocki Piotr Libera. List ten został odczytany we wszystkich kościołach diecezji płockiej w drugi dzień świat wielkanocnych.
– Muszę przyznać, że dla mnie najlepszym momentem spotkań czy wyjazdów jest to, kiedy siadamy razem i odmawiamy jutrznię czy nieszpory. Na co dzień nie zdarza mi się wspólnie modlić, a w DA „Stodoła” jest to coś oczywistego – mówiła Kamila Zawadzka.
Temat ten został zadany wszystkim katechetom – wyjaśnił na samym początku bp Andrzej Czaja, ordynariusz diecezji opolskiej, który głosił katechezy na Rynku Podgórskim.
Na to spotkanie czekają cały rok. Bo franciszkanie „są weseli, uwielbiają żartować i stwarzają rodzinną atmosferę”. Ale nie tylko to. Tutaj młodzi znajdują ukojenie dla duszy. I możliwość bycia „prawdziwym sobą”.
Sesja inauguracyjna I Synodu Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej pod hasłem "Przez wiarę i chrzest do świadectwa" odbędzie się 17 marca w Zielonej Górze.
- Rozmowy z pielgrzymami oraz ich zachowanie pozwalają mi stwierdzić, że po diecezjalnym etapie ŚDM są jeszcze bardziej radośni. Mam wielką nadzieję, że iskra miłosierdzia rozpalona w Krakowie stanie się pięknym płomieniem młodości, radości i pokoju - mówił na gdańskim Dworcu PKP abp Sławoj Leszek Głódź.
Przewodniczący KEP podkreśla, że Franciszek liczy, iż synod będzie czasem słuchania, a nie dawania z góry ustalonych recept.
O ewangelizowaniu pod palmą, czasie zamiast zegarków i kameruńskiej gorliwości z o. Stefanem Wojdą, pijarem, proboszczem parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Jeleniej Górze-Cieplicach, rozmawia Roman Tomczak.
Spotkanie biskupów katolickich obrządku koptyjskiego z Papieżem było pięknym zakończeniem ich wizyty ad limina Apostolorum.
"Jaki w tym heroizm? Odkomenderowała Najświętsza Pani do obsługi trędowatych, to i jestem, ot i cała parada".