Patryk Mamczyński w portfelu miał 20 zł, w plecaku Pismo Święte, różaniec i kilka najpotrzebniejszych rzeczy. Tyle wystarczyło, żeby spełnić swoje marzenie.
Hospicjum nie jest miejscem, do którego wolontariusz idzie po to, żeby rozmawiać z pacjentem. Idzie po to, żeby go wysłuchać.
Jeżeli otwieramy się na drugiego człowieka, odkrywamy siebie. Jeżeli zamykamy się przed nim, zubażamy siebie.
Gościnność to postawa godna naśladowania.
– Przyszedł do mnie ks. Rafał i powiedział: „Tomeczku, zapuszczaj włosy, bo będziesz grał Jezusa”. I tak to się zaczęło – wspomina Tomasz Kryszkiewicz.
Planował, że dziennie będzie pokonywał ok. 145 kilometrów. W trasie okazało się, że jest zupełnie inaczej.
– W takim sporcie jak nasz nie ma zbyt wielu zawodników, którzy się nie modlą przed startem. Msza Święta po zawodach to dobre rozwiązanie – przyznaje Mieszko Gotkowski, mistrz Polski w motocrossie.
To miejsce ma szansę być symbolem ekumenizmu, pomnikiem przeszłości, miejscem refleksji.
Tu nie usłyszysz płomiennych katechez charyzmatycznych kapłanów ani poruszających świadectw, ale poznasz inny sposób obcowania ze słowem Bożym.
Świadectwo nawróconego narkomana to wyjątkowa lekcja dla młodzieży.
Św. Małgorzata była wielką propagatorką duchowości benedyktynów. Dzięki jej zabiegom dokonano też wielu reform kościelnych.