- Jezus może dokonać cudu przemiany wody w wino tylko wtedy, gdy sami napełnimy stągwie wodą - podkreślał o. Ryszard Bortkiewicz, paulin, podczas zakończenia rekolekcji przed kopią Ikony Jasnogórskiej.
Pomysł, by w ostatnie dni października przebrać się nie za strzygi i wampiry, ale za św. Maksymiliana, św. Jadwigę, św. Ritę czy św. Jana Pawła II przebojem zdobywa koleje miejscowości i parafie.
Do kościoła chodzi mniej, niż co piąty mieszkaniec. Prawie 30 proc. dzieci jest tu pozamałżeńskich. Więc jak to możliwe, że właśnie w Łodzi działają najaktywniejsi świeccy katolicy.
"Czego się boicie? Oni nam niczego nie mogą zrobić. Co najwyżej zabić" - powtarzał ks. Franciszek Blachnicki. Kiedy umierał, wpatrywał się w Maryję. "W Twoje ręce oddaję mojego ducha" - szeptał.
O bezwarunkowym zawierzeniu, sile osobistego świadectwa i potrzebie braterstwa z ks. Rafałem Przybyłą, odpowiedzialnym za wspólnotę kapłańską Jezus Caritas, rozmawia Klaudia Cwołek.
Ponad 60 lat temu wyszedł z domu i nie wrócił. Oblat ze Skrbeńska, ojciec Marek Antoni Czyżycki. 40 lat błąkał się po Polsce, 20 po Kanadzie. Ale to nie koniec opowieści.
Wcześniej odbyło się kanoniczne objęcie archidiecezji warszawskiej.
Św. Nicefor przyszedł na świat około 758 roku. Jego rodzice zaliczali się do najbogatszych mieszkańców Konstantynopola.