Zmiany w relacjach między ludźmi, narodami, religiami, wymagają wielu lat, a może i stuleci. Ważne jednak, by się rozpoczęły.
Ksiądz Nikos Skuras, charyzmatyczny wędrowny katechista związany z Drogą Neokatechumenalną, w rozmowie z Karoliną Pawłowską.
Mieszkają w Kwidzynie. Po latach formacji postanowili, że nadszedł czas wyjazdu na misje. Los skierował ich do Rosji. Służyli tam trzy miesiące. I znowu chcą tam wrócić.
Po pierwszych kongregacjach generalnych najpopularniejszym uczestnikiem synodu jest Włoch Davide Paloni.
Mam nadzieję, że ten Synod odkryje prawdę encykliki Humanae vitae – wyznaje Patrizia Paloni.
– Wkraczamy w ostateczny etap. Organizujemy punkty przyjęć pielgrzymów, aktywizujemy parafie – mówi ks. Krzysztof Nowak, diecezjalny koordynator.
– Nagle zobaczyłem postać w zielonej radosnej szacie, idącą do mnie z góry – opowiada Paweł Krzemiński. – Kiedy stanęła blisko, usłyszałem w sercu, że to Jezus. Między obcymi ludźmi w autobusie zacząłem płakać jak dziecko.
Asia i Mikołaj mają pięcioro dzieci. Czworo na ziemi i jedno w niebie. I choć mogą powiedzieć, że wyrośli w kościele, tak naprawdę Pana Boga spotkali wtedy, gdy umarła ich córeczka.
Na konieczność podążania drogą pokornej i posłusznej jedności, budując komunię w świecie wskazał papież Franciszek spotykając się dziś z przedstawicielami Drogi Neokatechumenalnej z okazji posłania 250 rodzin z misją ewangelizacji.
Kiko Argüello po spotkaniu z papieżem o misji rodzin neokatechumenalnych.
Prowadzący surowy i ascetyczny żywot Wolfgang wsławił się zakładaniem nowych klasztorów i reformowaniem tych, które istniały już wcześniej.