W życie duchowy wpisane są dwa wymiary: ascetyczny i mistyczny.
Przyznanie się przed Bogiem i przed samym sobą, że potrzebuję nauki, nie umiem, mało wiem – jest trudne.
Wakacje rozpoczęte. Dzień Pański to okazja do zatrzymania się, refleksji. Warto ją dobrze wykorzystać.
Tak się nie da. Tak się nie da, nie da się już dłużej, nie da się bez tego…
Taki teraz „trynd”, klimat…
Blisko już dzień beatyfikacji dwojga naszych rodaków – Prymasa Wyszyńskiego oraz Matki Czackiej. Pamiętam z samego początku mej parafialnej pracy beatyfikację ojca Maksymiliana. Był rok 1971. I było głośno, bardzo głośno o ojcu Kolbe.
Dobre słowo jest potężnym narzędziem komunikacji, może zmieniać świat i ludzi.
Egoizm, nasz ludzki egoizm to nie jest, drodzy państwo, jakaś tam bajeczka dla duchowo niewyrobionych.
Kto z nas nie chciałby wiedzieć, co go czeka w przyszłości…
O tych świętach nie da się napisać, że się kończą. Że przyszedł czas na mniej lub bardziej niechciany powrót do normalnego życia – bo normalne jest właśnie to: zmartwychwstanie, które zmieniło wszystko.
Św. Nicefor przyszedł na świat około 758 roku. Jego rodzice zaliczali się do najbogatszych mieszkańców Konstantynopola.