Codzienne życie niewidomej siostry Lidii
Okazuje się, że popiersia są w środku puste, siostra nie robi ich z bryły, ale delikatnie tworzy „samą skórę”, buduje jak dom, od ramion, ostrożnie, etapami, bo glina schnie w różny sposób i trudno ją dopasować. Tego nauczyła się w Laskach.