Nazaret na drugim piętrze
Antek, 5-latek, mocno trzyma w ręku dzieciątko. – Zdejmij mu już sukienkę. Trzeba go ubrać w piżamę – mówią zniecierpliwieni bracia: 9-letni Janek, 7-letni Franek i 4-letni Michaś. – To pierwsza lalka w naszym domu – śmieją się Kasia i Sławek Łagowscy z Cieszyna. Dziś przypomina im ona o Tym, którego tu mają na co dzień – prawdziwego i żywego.