Mszą św. sprawowaną wczoraj w warszawskiej bazylice Świętego Krzyża rozpoczął się rok jubileuszowy 400-lecia obecności bonifratrów w Polsce. W homilii kard. Józef Glemp podkreślił, że bracia Zakonu Szpitalnego Świętego Jana Bożego szerzą cywilizację miłości.
Gdy Archanioł oznajmił: „Nie bój się Zachariaszu! Twoja prośba została wysłuchana: żona twoja Elżbieta urodzi ci syna, któremu nadasz imię Jan” (Łk 1,13), wszystko zostało między Archaniołem i Zachariaszem.
Edyta Stein - św. Teresa Benedykta od Krzyża - stała się symbolem przemian dokonujących się w człowieku, kulturze i religii, w których kryje się sam zarodek tragedii i nadziei kontynentu europejskiego.
Koreanki są w Wojniczu niecały dzień, ale już nauczyły się znaku krzyża po polsku.
Sam żebrząc, wspierał ludzi ubogich, wykupywał z niewoli Murzynów. Gdy zabrakło mu pieniędzy na wykup niewolników, zaproponował przeorowi, by jego samego sprzedał.
Nazistowskie Niemcy zostały pokonane, Hitler i jego szalone idee upadły. Pamięć o ludziach takich, jak Edyta Stein trwa.
Bursztynowy Ołtarz Ojczyzny ma 12 m wysokości i 10 m szerokości. Łącznie 120 metrów kwadratowych powierzchni. Jest blisko o połowę większy i trzykrotnie wyższy od słynnej Bursztynowej Komnaty.
Jan Paweł II powróci na Światowy Dzień Młodzieży jako błogosławiony, patron młodych.
Oryginalny list św. Jana Bosko z 1885 r. został odnaleziony w archiwum salezjanów w Brazylii. Wyraża w nim zatroskanie o salezjańskie apostolstwo realizowane w tym kraju i o nowe powołania do pełnienia misji przez swych duchowych synów. Przy okazji przypomniano o wizji św. Jana Bosko na temat przeniesiona stolicy z Rio de Janeiro do nowo zbudowanej Brazylii.
Komentował Biblię, opracował pierwszą gramatykę angielską, kierował szkołą zakonną, pisał też wiersze.