Bursztynowy Ołtarz Ojczyzny ma 12 m wysokości i 10 m szerokości. Łącznie 120 metrów kwadratowych powierzchni. Jest blisko o połowę większy i trzykrotnie wyższy od słynnej Bursztynowej Komnaty.
Ta ostatnia liczyła w swoim ostatnim etapie 78 metrów kwadratowych powierzchni i miała 4,2 m wysokości. – Jednak nie statystyki i liczby są najważniejsze. Zasadnicza różnica tkwi w idei. W przeciwieństwie do komnaty dedykowanej człowiekowi, nasz ołtarz stanowi wotum wdzięczności Bogu za troskę o naród Polski – podkreśla ks. Ludwik Kowalski, proboszcz bazyliki św. Brygidy. – Komnata została sfinansowana całkowicie ze środków pochodzących z monarszego skarbca Fryderyka I Hohenzollerna. Miała pokazać siłę, władzę, zasobność pruskiego króla. Tymczasem bursztynowy ołtarz nie powstałby bez udziału tysięcy osób, które z potrzeby serca podzieliły się swoim bursztynem, współuczestnicząc w procesie budowy tego wyjątkowego na świecie dzieła, tworzonego na chwałę Boga – dodaje Mariusz Drapikowski, bursztynnik, artysta plastyk.
Sukienka Maryi
Wszystko zaczęło się na przełomie 1999 i 2000 r. Ideę stworzenia Bursztynowego Ołtarza Ojczyzny w prezbiterium kościoła św. Brygidy wysunęli ówczesny proboszcz, a także kapelan Solidarności ks. Henryk Jankowski oraz gdańscy bursztynnicy – jako wyraz wdzięczności za dar wolności i pontyfikatu Jana Pawła II. Ołtarz zaprojektował wybitny rzeźbiarz i malarz prof. Stanisław Radwański, a współautorem projektu i zarazem jego głównym wykonawcą został słynny pomorski artysta bursztynnik Mariusz Drapikowski. – „Ołtarz cały z bursztynu? To się nie ma prawa udać” – pomyślałem w pierwszej chwili. Do podjęcia tej misji przekonał mnie ks. Jankowski. Prałat był człowiekiem, który rzeczy trudne załatwiał z marszu, a na zadania niemożliwe potrzebował trochę czasu. Zaraził mnie swoim optymizmem – wspomina prof. Radwański. Mimo obaw przystąpiono do pracy.
Metalowa konstrukcja ołtarza ma charakter wertykalny, nawiązujący do gotyckiego wnętrza kościoła. Sprawia wrażenie, jakby unosiła się nad posadzką prezbiterium, chociaż waży wiele ton. Centralnym elementem powstałego na początku stulecia ołtarza jest obraz Matki Bożej – patronki świata pracy – namalowany przez ks. prof. Franciszka Znanieckiego po masakrze grudniowej z 1970 r. – Pięć lat po tych wydarzeniach obraz zawieziony został do Watykanu przez kardynałów Wyszyńskiego i Wojtyłę, gdzie poświęcił go papież Paweł VI. W roku 1980 wizerunek Maryi trafił na teren gdańskiej stoczni i towarzyszył walczącym o wolność robotnikom, którzy prosili Matkę Bożą o orędownictwo nad pokojowym przebiegiem strajku – informuje Drapikowski. Po latach Madonnie i Dzieciątku nałożono bursztynowe korony, poświęcone przez Jana Pawła II, i głęboko rzeźbioną sukienkę z unikatowego, najrzadziej występującego w przyrodzie białego bursztynu. − Stanowi on zaledwie 2 promile całego światowego wydobycia. Suknia Maryi jest wyjątkowa również z innego powodu. Nigdy wcześniej ani nigdy później nie powstała podobna szata, która przekraczałaby ramy obrazu – zaznacza bursztynnik. Po obu stronach obrazu rozmieszczono figury patronek Europy – brygidek: św. Brygidy Szwedzkiej i św. Elżbiety Hesselblad. − Pracowałem nad tymi rzeźbami w trudnym czasie odchodzenia mojej żony. Postanowiłem uwiecznić jej oblicze w jednej z figur. Przez wiele lat nikomu o tym nie opowiadałem. Niech tajemnicą pozostanie, która z rzeźb otrzymała twarz mojej ukochanej – mówi prof. Radwański. Po bokach prezbiterium zasiadają majestatyczne, zadumane figury z brązu, przedstawiające filary polskiego Kościoła po wojnie − Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego – które podtrzymują całość konstrukcji.
Niepodległość i bursztyn
− Za życia ks. prałata Jankowskiego budowa bursztynowego ołtarza napotykała wiele trudności. Nie wszystkim podobała się idea, co w znacznym stopniu utrudniało pozyskanie odpowiednich środków. Do tego doszedł pogarszający się stan zdrowia kapłana. Po śmierci kapelana Solidarności prace nad ołtarzem właściwie ustały – wspomina prof. Radwański. Kontynuacji dzieła w 2013 r. podjął się ks. Ludwik Kowalski. Nowy proboszcz bazyliki św. Brygidy przy aprobacie abp. Sławoja Leszka Głódzia zdecydował o umiejscowieniu w ołtarzu dwóch metrowej wysokości bursztynowych relikwiarzy z krwią św. Jana Pawła II i bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Kilka miesięcy później na plebanii kościoła metropolita gdański zebrał twórców ołtarza, m.in. prof. Radwańskiego i Mariusza Drapikowskiego. Zespół pod kierunkiem arcybiskupa zdecydował się na dalszą realizację dzieła, które zostało wzbogacone o wiele nowych elementów. – Abp Głódź przywrócił ideę budowy ołtarza. Bez jego osobistego zaangażowania i determinacji, a także pracy ks. Kowalskiego realizacja tego dzieła prawdopodobnie do dziś stałaby w martwym punkcie – mówią zgodnie artyści. Pod wpływem sugestii arcybiskupa na ołtarzu zainstalowano olbrzymich rozmiarów bursztynową winorośl, symbolizującą Chrystusa. Na samej górze, po obu stronach, pojawiły się 24 polskie krzyże – ojczyźniane, niepodległościowe, solidarnościowe, partyzanckie i te z przydrożnych kapliczek. – Przypominają one m.in. o tym, jaką rolę odgrywała bazylika św. Brygidy w latach 70. i 80., kiedy stoczniowcy, robotnicy, ludzie Solidarności i opozycjoniści znajdowali tu schronienie przed opresyjnym, komunistycznym reżimem – tłumaczy ks. Kowalski. W każdym krucyfiksie znajdują się elementy bursztynowe, które błyszczą niczym gwiazdy na nieboskłonie. Poniżej wizerunku Matki Boskiej w ołtarzu zainstalowano stworzoną w 2000 r. monstrancję z bursztynu. Pod sklepieniem zrywa się do lotu biały bursztynowy orzeł. Nowym elementem jest, stanowiący przedłużenie maryjnej sukienki, bursztynowy kontur Polski, z dyskretnym logo Solidarności. – Przez symbolikę religijną i patriotyczną chcemy podkreślić nierozerwalną więź Jezusa z naszym narodem. Bursztynowy Ołtarz Ojczyzny jest przede wszystkim formą dziękczynienia za dar niepodległości – wyjaśnia proboszcz.
Ołtarz wszystkich Polaków
Ołtarz w takim kształcie został odsłonięty i poświęcony 16 grudnia 2017 r. W uroczystości uczestniczyli m.in. prezydent Polski Andrzej Duda i abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce. – To moment przełomowy. Ołtarz w zaprezentowanej wersji jest integralny i po raz pierwszy zaistniał w sferze ideowej – podkreśla prof. Radwański. Bursztynowe dzieło, do którego budowy wykorzystano dotychczas pół tony bursztynu, staje się wizytówką Polski. – Obserwuję, jak przyciąga do kościoła turystów z całego świata. To przekłada się na uczestnictwo w nabożeństwach. Ludzie nie tylko zatrzymują się przy ołtarzu, by go podziwiać od strony artystycznej, ale kontemplują jego poszczególne elementy, zostają na modlitwie, biorą udział we Mszy św. – mówi ks. Kowalski. Jak podkreśla Mariusz Drapikowski, to obecnie największy bursztynowy ołtarz na świecie. – To zupełnie inna skala w porównaniu z tym, co dotychczas tworzono. Mówię m.in. o niewielkim, bo liczącym 1,4 m wysokości ołtarzu Sobieskiego, znajdującym się w Muzeum Watykańskim, oraz bursztynowym ołtarzu z Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie. Oba są dużo mniejsze od gdańskiego. Artysta dodaje, że wielkość i rozmach realizacji nie są najważniejsze. – Bursztynowy Ołtarz Ojczyzny jest przede wszystkim dziełem sakralnym. Praca przy jego budowie uczy pokory, ponieważ nie osoby twórców są ważne, ale przesłanie tej niezwykłej realizacji – zaznacza.
– Staram się skupić na kolejnych etapach budowy ołtarza, nie myśląc o jego wartości i znaczeniu. To ocenią ludzie i historia – uzupełnia prof. Radwański. Poświęcenie ołtarza nie oznacza wcale zakończenia prac. Kolejnym elementem będą złote łany zbóż z bursztynowymi kłosami, symbolizujące Eucharystię. Z kolei stalową konstrukcję wypełnią wkrótce nieregularne pasy bursztynu. Dynamiczna budowa ołtarza nie byłaby możliwa bez pomocy ludzi − z całej Polski, a nawet z zagranicy. Polacy mieszkający w Rosji, Niemczech, Francji, na Litwie i Białorusi cały czas przesyłają większe i mniejsze bryłki bursztynu, które poddawane są specjalnej obróbce. Dzielą się także srebrem i złotem potrzebnym do oprawy elementów bursztynowych. – Ludzie Sczują potrzebę, by tak unikatowy w skali świata ołtarz powstał w Gdańsku – kolebce Solidarności – i był ponadczasową wizytówką Polski na arenie międzynarodowej. I przede wszystkim chcą w ten sposób podziękować Panu Bogu za opiekę – podkreśla ks. Kowalski. •
Informacje o tym, jak można wesprzeć materialnie budowę ołtarza znajdują się na stronie: www.brygida.gdansk.pl.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.