Spuścizna Św. Jadwigi. Są piękne, dobre, mądre i wykształcone. Znają języki obce, grają na instrumentach i śpiewają. Gotują, sprzątają, remontują i budują. Opiekują się dziećmi, starszymi, ubogimi i chorymi. A kto zatroszczy się o nie?
– W codzienności odczuwamy wdzięczność ludzi. Dobro, które działo się w szpitalu, wraca do nas, gdy teraz same potrzebujemy pomocy – mówią siostry boromeuszki z Gogolina.
Żabie udka i ślimaki, pieśni znad Sekwany i zabytki Paryża… W mieście św. Jadwigi „zapachniało” Francją – bo Trzebnica, oprócz słynnej księżnej i pysznych jabłek, szczyci się także prawdziwą francuską królową.
W jednej z czterech zakrystii trzebnickiej bazyliki spoczywa Dzieciątko Jezus w srebrnej, pozłacanej kołysce. Przykrywa je kołderka godna królów.
Jest tu fragment płaszcza św. Jadwigi, dyplom od tureckiego sułtana, zabytkowa szopka bożonarodzeniowa. A potężny strych pod remontowanym dachem co rusz odsłania nowe skarby – na przykład świece z opowieścią o życiu księżnej.
Bez wsparcia szerokiego grona ludzi stare klasztorne mury nie przetrwają. Bez skarbów ukrytych w tych murach ludzie „usychają”.
Chleb pielgrzyma, benedyktynka czyli nalewka od siedmiu boleści, szale z wielbłądziej sierści, ikony i setki innych produktów wytwarzanych zgodnie z pradawnymi recepturami będzie prezentowanych na I Międzynarodowych Targach Wyrobów Klasztornych w Bierzwniku (Zachodniopomorskie).
To był zwykły magazyn, pachnący warzywami, owocami. Może odwiedzany przez dbającą o strawę dla ubogich Jadwigę? Mniszki nie mogły przewidzieć, że tu, gdzie składują rzepę czy bób, po wiekach nadciągną naukowcy.
Nie sposób mieszkać na Śląsku i nie odwiedzić czasem grobu św. Jadwigi w jej trzebnickim sanktuarium. Chwile modlitwy u stóp sarkofagu są niezastąpione, ale może warto poszukać jej śladów także dalej, poza murami bazyliki?
Dawniej na ulicy można było dostać od niego w zęby. Teraz na tych samych ulicach jest gotów krzyczeć, że Jezus jest Panem. Zawadiacki fryzjer, szalony perkusista dziś mówi: jestem Bożym wojownikiem.
Św. Franciszek Caracciolo prowadził niezwykle aktywną działalność charytatywną.