Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić słowami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca, jak śnieg podczas bezwietrznej nocy…
Potrzebujemy nadziei jak tlenu. Opowieść o drodze do Emaus to właśnie opowieść o nadziei. To historia o tym, jak Jezus Zmartwychwstały opatruje rany, leczy ludzi złamanych na duchu.
Przed nami Tydzień Biblijny. O tym, jak go przeżyć w czasie epidemii, mówi ks. dr hab. Sławomir Stasiak.
Właśnie wtedy - wraz z Chrystusem - umarłam na Golgocie…
Byłam nikim, a stałam się uczennicą Mistrza z Nazaretu...
Bóg nie jest kimś, kto po prostu się złości, obraża na świat i orientując się, że nic nie idzie po Jego myśli, mówi: „Skoro nie jesteście tacy, jakich was zaplanowałem, jakich was chcę, to was zniszczę”.
Kiedy członkowie wspólnoty Hallelu Jah inaugurowali projekt "Słowo Blisko Ciebie", nie wiedzieli, że już wkrótce stanie się dla nich niczym arka, bezpieczna przestrzeń na czas niespodzianych zawirowań. W rodzinnym Namiocie Spotkania słuchają Boga, ale także… przyjmują gości.
Troje uczniów biegnie na spotkanie Zmartwychwstałego: Maria Magdalena, Piotr i Jan, uczeń umiłowany.
I co takiego ciekawego jest w dziecku, że Jezus wiele razy posługuje się tym obrazem?
Koncentrujemy się na ideałach, czy skupiamy na przyjściu Pana?
Maryja prawdopodobnie odbywała całą drogę z Nazaretu do Ain Karim, czy może nawet do Hebronu, zapewne pieszo.