Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Zakończył się pierwszy tydzień wyprawy NINIWA Team do Santiago de Compostela. Nie obyło się bez problemów...
Po Eucharystii odprawionej o wschodzie słońca nad brzegiem stawu Posmyk przy Oblackim Centrum Młodzieży w Kokotku 32 rowerzystów NINIWA Team pod wodzą o. Tomasza Maniury OMI wyruszyło na wyprawę do Santiago de Compostela.
Tym razem rowerzyści obrali sobie za cel Santiago de Compostela, a jadą w intencji młodzieży w związku z tegorocznym synodem w Rzymie. Towarzyszą im relikwie św. Stanisława Kostki.
Przez ostatnie 2 lata aż 11 par rowerzystów zawarło związki małżeńskie, a 3 chłopaków wstąpiło do seminarium.
Pokonali ponad 2000 kilometrów w krainie lodu i ognia.
Drużynę już z daleka można zidentyfikować dzięki ogromnej, kilkumetrowej fladze Polski.
A właściwie objedzie Islandię, bo na "księżycową" wyspę oraz z powrotem do Polski ekipa poleci samolotem.
Po Syberii i Wyprawie w Nieznane wielu spodziewało się jeszcze bardziej niewiarygodnego celu, a wśród typowanych kierunków faworytem był Wietnam. Tymczasem "hardkołowcy" z NINIWA Team postanowili udać się w "zadziwiająco cywilizowane" miejsce...
Od 4 do 21 czerwca dziesięciu rowerzystów Grupy Krupa z Krupskiego Młyna pedałowało przez ponad 1800 km w pielgrzymce "Misja Maryja" na Bałkany. Wyprawa była częścią akcji Together, w której ekipy pod szyldem NINIWA Team jadą w różnych kierunkach w intencji rządzących państwami i obrony życia.Zdjęcia: Archiwum Grupy Krupa
Rowerzyści Grupy Krupa, którzy w uroczystość Bożego Ciała wyruszyli na Bałkany w "Misji Maryja", 21 czerwca powrócili do Krupskiego Młyna. We wtorek uczestniczyli w dziękczynnej Mszy świętej odprawionej w kaplicy Grobu Bożego w Potępie. Po Eucharystii opowiadali o przygodach, jakie spotkały ich podczas podróży.
Ta postać nie pasuje do łzawych, cukierkowych żywotów świętych.