• katoliczka
    01.02.2014 16:29
    Jeśli Wajda to już wiemy wszystko co dla nas najlepsze brak mi słów
    • hubertuss
      01.02.2014 16:56
      Papież obejrzał po prostu jego filmy, bo innych nie było. Nie jest to jego winą. Tylko tacy ludzie, jak Wajda, mieli pieniądze na ich kręcenie.
    • smutna refleksja
      01.02.2014 21:43
      "Dzień dobry" i filmy Wajdy.
      Po znakach poznaję...
      • micked
        01.02.2014 23:15
        Niektórzy przez ponad pół roku pontyfikatu usłyszeli Papieża tylko dwa razy....
        doceń 0
      • odpowiedź
        02.02.2014 09:49
        Masz rację "micked": On mówi ciągle to "dzień dobry" i "do widzenia".
        Duchowość na poziomie tabloidu...
        doceń 0
    • micked
      01.02.2014 23:11
      Zadziwiające, że z dość długiego tekstu niektórzy zrozumieli tylko tyle, że Papież obejrzał jakiś film Wajdy. I na tej podstawie dopowiadają sobie resztę. Tylko co to ma wspólnego nie tylko z logiką ale i z katolicyzmem w podpisie?
  • hubertuss
    01.02.2014 16:51
    > - Jego pierwsze słowa były bardzo poruszające - macie szczególną łaskę pracować w tym narodzie o głębokiej wierze, to jest szczególna łaska jaka was dotyka, być pasterzami takiego ludu, takiego narodu.

    To nasuwa mi smutną refleksję na temat braku solidarności niektórych księży i biskupów z narodem w czasach kiedy dokonywały się tzw. przemiany ustrojowe, a i później. Te przemiany to tak naprawdę był gigantyczny program rabunkowy, który zniszczył polską gospodarkę: zniszczył przemysł, spowodował sprzedaż banków za bezcen (1/10 wartości). skutkiem tego było masowe bezrobocie (wzrost z 2% do 21%), masowe ubóstwo, bezdomność. Na zachód ruszyły dziesiątki tysięcy ludzi po to tylko, żeby tam zostać kloszardami.
    W tej sprawie nie było ani jednego listu biskupów, a cały sprzeciw i obrona ludu polskiego ograniczała się do księży i biskupów związanych z Radiem Maryja.

    Na zdjęciu widzimy uśmiechniętego prymasa Kowalczyka. Trudno mi zapomnieć o fakcie jego poparcia dla PO, która wyrosła niejako z tego programu rabunkowego. Prymas zaprosił do siebie Komorowskiego tuż przed wyborami dając tym samym bezprecedensowy wyraz poparcia dla niego i jego formacji. I to pomimo całej dwuznaczności jego zachowania po katastrofie smoleńskiej.

    Miejmy nadzieję, że po tej wizycie podejście wielu biskupów do narodu polskiego się zmieni, że będą z nim solidarni. Przecież są powołani dla narodu, a nie na odwrót.
    • Zygmunt_Stary
      01.02.2014 18:45
      Zygmunt_Stary
      @hubertuss
      Bardzo dziękuję Tobie za głęboką refleksję!
      Pasterze paktowali z władzą poza plecami wiernych.Faktycznie uzyskali duże pieniądze na remonty zabytkowych budowli sakralnych, ale odbyło się to kosztem znacznego obniżenia autorytetu Kościoła, który przestał zajmować się najistotniejszymi problemami wiernych. Zmiana na stanowisku nuncjusza apostolskiego i związana z tym znakomita polityka zmian w episkopacie, pozwoliła na taki jego kształt, który jest zdolny wpłynąć na odrodzenie ducha. Wielkie dzięki abp Migliore!
  • rojeklech
    01.02.2014 19:32
    Piękne świadectwo! WAJDA !!! NIE BYŁA TO ROZMOWA W JĘZYKU NIENAWIŚCI !!!!
  • Szerszen
    01.02.2014 20:20
    Szerszen
    Dlaczego redaktor nie korzysta ze słownika ortograficznego?
  • micked
    01.02.2014 23:14
    "Po pierwsze mówią tylko połowę prawdy, a więc wprowadzają dezinformację, po drugie rzucają na ludzi kalumnie, i po trzecie atakują tych, którzy zasługują na szacunek po to, aby odebrać im autorytet"
    Chyba Papież nie miał na myśli tych polskich mediów, które coraz to przeciwstawiają złych biskupów dobremu Papieżowi ? :-)))
Dyskusja zakończona.