W ciemnym korytarzu
Miłosz Kluba

W ciemnym korytarzu

Brak komentarzy: 0

GN 19/2013 Kraków

publikacja 21.05.2013 09:30

O pojednaniu, agresji i nadziei z ks. Henrykiem Surmą CM, kapelanem Cracovii, rozmawia Piotr Legutko.

Kogo Ksiądz kapelan ma w tej pracy więcej – sojuszników czy przeciwników?

Naszej pracy nie można wyjmować z całego kontekstu wychowawczego. Młody człowiek jest w domu formowany przez rodziców, potem nauczycieli, wychowawców, także przez szeroko rozumiane media. Tylko nasza wspólna praca może przynieść konkretne owoce, a z tym nie jest łatwo. Wystarczy, by ktoś zaczął promować wśród młodzieży wartości chrześcijańskie, życie według Dekalogu, od razu jest posądzany o ograniczanie wolności. Taki jest przekaz „postępowych” mediów. Młodzi są zewsząd bombardowani przez pseudowartości, ośmiesza się prawdziwe autorytety i próbuje wymazać Boga z przestrzeni publicznej. Szkoda, że tak mało komentatorów – narzekających na poziom kibicowania, na agresję i bandytyzm – dostrzega bezpośredni związek i docieka, skąd się one biorą.

Rzeczywiście, stadiony nie są eksterytorialne, stanowią część środowiska wychowawczego. A wojny kibiców toczą się już na terenie szkół i na osiedlach. To wyzwanie dla nas wszystkich.

Trzeba obniżyć poziom agresji i dbać o moralny ład wszędzie, nie tylko wśród młodych ludzi ubranych w klubowe szaliki. Przypomina mi się w tym kontekście pytanie Pana Jezusa: „Czy chcesz być oczyszczony?”. Od odpowiedzi zależy wszystko. Ludzie muszą chcieć się nawrócić. Dobra wola i własny wysiłek to podstawa.

O co będziecie się modlić w trakcie tegorocznej pielgrzymki*?

Będziemy prosić o to, by pojawiła się wśród kibiców bezpośrednia relacja z Bogiem. Stąd takie, a nie inne hasło. Bez tej relacji z Bogiem w sercu człowieka rodzi się pustka wewnętrzna. Próbuje on ją wypełnić przeróżnymi namiastkami. Zagłaskać lub zakrzyczeć, usprawiedliwiając brak odnowy i przemiany: „Nie muszę się wysilać, będę żył według własnego pomysłu, Bóg nie jest mi do niczego potrzebny”. Będziemy się w Łagiewnikach modlić, my wszyscy, nie tylko kibice, byśmy pozwolili tę pustkę wypełnić Chrystusowi, który zmartwychwstał dla naszego zbawienia i naszego szczęścia.

* VI Pielgrzymka Sportowców i Kibiców Małopolski do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach miała miejsce 14 maja.

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 2 z 2 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..