Kard. Peter Kodwo Turkson, prefekt Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka przekazał na ręce przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego prośbę o odmawianie w parafiach i kościołach przesłanej przez niego modlitwy o pomyślność szczytu klimatycznego. Odbędzie się on w Katowicach od 3 do 14 grudnia.
Jak obchodzono go na całym świecie?
Papież Franciszek zachęca, byśmy zaczynali od siebie. Czyli np. w niedzielę poświęconą ubogim zajrzeli do własnej lodówki i zobaczyli, ile jest w niej rzeczy, które możemy dać innym. Przy okazji Światowego Dnia Ubogich wskazuje na to kard. Konrad Krajewski. Jałmużnik papieski podkreśla, że niesienie pomocy potrzebującym jest czystą Ewangelią. „W ten sposób zmieniamy świat i niesiemy pokój” – mówi Radiu Watykańskiemu.
1,5 tys. ubogich i bezdomnych zjadło z Papieżem Franciszkiem niedzielny obiad. Na ogromną jadalnię zamieniono aulę Pawła VI. Uroczysty posiłek z okazji Światowego Dni Ubogich sfinansowały rzymskie hotele i restauracje, a także stowarzyszenia na co dzień niosące pomoc potrzebującym.
Abp Marek Jędraszewski wspólnie z ubogimi i bezdomnymi zjadł posiłek w Namiocie Spotkań na Małym Rynku.
O uchodźcach, bezdomnych i więźniach rozmawiali w Krakowie przedstawiciele organizacji, które na co dzień pracują ze środowiskami osób społecznie wykluczonych. Konferencję zorganizowało Dzieło Pomocy im. św. Ojca Pio.
Niech stwierdzenie naszej przygodności na ziemi i naszych ograniczeń nie sprawia pogrążenia nas w lęku, ale przypomina nam o naszej odpowiedzialności za samych siebie, za bliźnich i za cały świat – powiedział Ojciec Święty w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
Papież Franciszek powiedział w niedzielę, że krzyk ubogich na świecie jest coraz silniejszy każdego dnia, ale jest mniej słyszany, "przyćmiony zgiełkiem nielicznych bogatych". Podkreślił, że pomoc potrzebującym nie jest "modą pontyfikatu", lecz koniecznością.
W obchodzony w niedzielę Światowy Dzień Ubogich papież Franciszek zje obiad z trzema tysiącami osób biednych i bezdomnych. Uroczysty posiłek w Watykanie zafundował jeden z luksusowych rzymskich hoteli. Ubogich zaprosiły też znane restauracje w centrum miasta.