Dużo muzyki, a w centrum Najświętszy Sakrament. Dziś trudno już wyobrazić sobie Boże Ciało bez wieczornego uwielbienia.
– Kiedy człowiek widzi zwinięty siennik, podarty koc, przerwany różaniec, połamane krzyże, rozbitą figurkę Matki Bożej, wtedy uzmysławia sobie, że tak może być i u nas – mówi o. Wiesław Dudar SVD.
To fantastyczne pomysły na dobre i pożyteczne duchowo spędzenie czasu po procesji Bożego Ciała.