Uznanie dla prowadzonej przez Kościół syromalabarski działalności duszpasterskiej, oświatowej i charytatywnej wyraził Benedykt XVI, przyjmując w Watykanie jego delegację
Syromalabarczycy przybyli ze swym nowym arcybiskupem większym George’em Alencherrym, wybranym przez ich synod i zatwierdzonym przez Papieża w maju b.r. Katolicy tego obrządku są obecni głównie w stanie Kerala na południowym zachodzie Indii.
„U siebie w Kerali Kościół syromalabarski cieszy się nadal szacunkiem miejscowej społeczności ze względu na pracę na polu edukacji oraz instytucje socjalne i charytatywne, które służą wszystkim. Wiem, że chrześcijanom utrudniły życie sekciarska nieufność i nawet przemoc. Zachęcam jednak, byście dalej pracowali z okazującymi dobrą wolę wyznawcami wszystkich religii na tym terenie, aby utrzymać pokój i zgodę w całym regionie – dla dobra Kościoła i wszystkich mieszkańców. W waszym Kościele obiecującym znakiem są powołania do kapłaństwa i życia zakonnego, które pomogą wam utrzymać szeroki zasięg posługi duszpasterskiej. Trzeba pamiętać o stałych wyzwaniach w zakresie formacji duchowieństwa i osób zakonnych, chrześcijańskiego życia rodzinnego i duszpasterskiej troski o wiernych” – mówił Benedykt XVI.
Papież wyraził Kościołowi syromalabarskiemu uznanie dla troski, jaką otacza swą autentyczną tradycję liturgiczną. Pochwalił też duszpasterstwo rozwijane wśród wiernych tego obrządku, którzy wyemigrowali z Indii do różnych krajów świata. Przypomniał też postacie dwojga syromalabarczyków wyniesionych do chwały ołtarzy: św. s. Alfonsy Muttathupadathu i bł. ks. Kuriakose Eliasa Chavary. Oboje beatyfikował 25 lat temu w Indiach Jan Paweł II, a s. Alfonsę kanonizował przed trzema laty w Rzymie Benedykt XVI.
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Archidiecezja katowicka rozpoczyna obchody 100 lat istnienia.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.