Diecezja płocka przy grobie swego patrona

Św. Stanisław Kostka to święty, który porusza serca - wskazał w homilii ks. Wojciech Kućko – z Sekretariatu Stanu – podczas Mszy św. z udziałem pielgrzymów z Mazowsza. Eucharystii w Bazylice św. Andrzeja na Kwirynale, gdzie spoczywa ciało patrona dzieci i młodzieży, przewodniczył bp Mirosław Milewski, biskup pomocniczy diecezji płockiej.

Rzym – serce Kościoła

W kazaniu ks. Kućko nawiązał do bogatej i pięknej tożsamości katolików, dla których centrum jest Rzym, gdzie Papież jako Następca św. Piotra kontynuuje dzieło jednoczenia wiernych. „Jesteśmy członkami Kościoła rzymskokatolickiego i w sercu nosimy zaszczepioną w nas więź z Wiecznym Miastem, do którego przybywało tak wielu naszych przodków, wśród nich św. Stanisław Kostka - wskazał kapłan i dodał - Co sprawiło, że zdecydował się przejść tyle tysięcy kilometrów, właśnie tutaj, do Rzymu? Bardzo piękna odpowiedź na to dała w swoim wierszu Maria Konopnicka po wizycie w kościołach rzymskich, gdy mówiła, że Rzym to nasza druga ojczyzna: «Papież, Kościół Chrystusów i tron Apostolski – To nasze Sanctissimum i prawie król Polski!»”.

Ks. Kućko dodał także, że „tu, na Kwirynał, przychodziło wielu ważnych ludzi Kościoła, o czym świadczą tablice w kościele św. Andrzeja i w pokojach św. Stanisława Kostki: Mszę prymicyjną odprawił tu Joachim Pecci, późniejszy papież Leon XIII, wizytę złożył tu Pius IX, przy klęczniku spowiadał się Eugenio Pacelli, późniejszy papież Pius XII, a niedaleko stąd, w Kolegium Belgijskim, mieszkał młody student Karol Wojtyła”.

Św. Stanisław Kostka – patron odwagi i konsekwencji

Kapłan przypomniał życie i drogę do świętości Stanisława Kostki – młodzieńca, który swoim życiem pokazał, że świętość to nie wiek, ale postawa serca.

„Pogrzeb Stanisława Kostki zgromadził 5 tys. ludzi. Młody chłopak, który tu przyszedł pieszo, był w Wiecznym Mieście tylko kilka miesięcy, bo konsekwentnie szedł do wyznaczonego celu” - wskazał ks. Wojciech Kućko.

Dramatyczna diagnoza demograficzna

W drugiej części homilii ks. Kućko zwrócił uwagę na niepokojące zmiany demograficzne w Polsce: „Po raz pierwszy w historii Polski mamy więcej 80-latków niż dzieci nowo narodzonych, co wynika z publikowanych danych demograficznych. W 1983 roku rodziło się 700 tysięcy dzieci, a osób powyżej 80 lat było 100 tysięcy. Dziś rodzi się około 220 tysięcy dzieci, a zwiększył się odsetek osób powyżej 80 roku życia”. Zaznaczył, że choć długowieczność to błogosławieństwo i radość dla społeczeństwa, to kryzys demograficzny jest wyzwaniem dla Kościoła, wspólnot i naszych rodzin.

Ks. Kućko zachęcał, aby modlić się za wstawiennictwem św. Stanisława Kostki, szczególnie w intencji młodzieży, małżeństwo i rodzin: „Modlimy się, żeby Pan Bóg przemówił do tych, którzy może nie mogą lub nie chcą mieć dzieci, aby w naszych polskich rodzinach nie zabrakło nowego życia, by te miejsca, tak ważne dla naszej wiary, w przyszłości odwiedzało, jak dzisiaj, wielu Polaków”.

Modlitwa i nadzieja

Kapłan w homilii zachęcił także pielgrzymów do modlitwy i wdzięczności: „Poczujmy to piękno bycia tutaj, w Rzymie, właśnie w tym miejscu, które jest tak ważne dla Kościoła”.