publikacja 12.08.2025 09:07
Szkoda czasu na myślenie. Zacznijmy od tej nieco kontrowersyjnej tezy. Na pierwszy rzut oka wydaje się żenująco naiwna.Nieprawdziwa. A jednak w pewnych sytuacjach jedynie ona dyktuje nam jakąś wątłą ścieżkę postępowania, życia.
Bo ileż to razy wydaje się nam, że gdyby tylko! Gdyby nie tamto zdarzenie, ten wybór, on czy ona – wówczas dzisiaj wszystko było inaczej (czytaj: o wiele lepiej). Tyle że mamy to, co mamy. Szkoda czasu na myślenie, na wieczne oglądanie się wstecz.
Albo te dyżurne tematy, które wracają w rozmowach i w nocy, w bezsenności. Obracamy je w myślach raz po raz, artykułujemy swoje słuszne oburzenie czy sprzeciw. Nakręcamy żal… Prostych rozwiązań nie ma zapewne, nie da się nas wyłączyć na żądanie. Ale dzisiaj, tutaj, teraz: szkoda czasu na myślenie. Szkoda czasu.
Pokusa, by zacząć zaraz od jutra, z czystym kontem, gdy już uporamy się z xyz… Śmieszne, naprawdę śmieszne. Takiego jutra nikt nam nie gwarantuje przecież. I na jakie niby jutro mamy prawo liczyć, jeśli dzisiaj wstrzymamy się, zaniechamy, poddamy się?
Dlatego te niepewne jeszcze kroki we właściwą stronę, ten jeden krok. Pojedyncza nić prawości wpleciona w jakiś skomplikowany życiowo wątek. To liche z pozoru dobro: nieskalkulowane pod względem korzyści i strat, natychmiastowe.
Jest taka świetnie skonstruowana myśl w książce ks. Petera Blanka „Nie jesteś sam”. Pisze o doświadczanych przez nas drobnych, uciążliwych, niewidocznych„niepełnosprawnościach, o których nawet nie warto mówić”, takich, które nas paraliżują, zamykają, frustrują: „Być może ta okropna migrena rzeczywiście nie pozwoli mi poprowadzić rekolekcji. Ale może uda misię odwiedzić chorych? Nie?To może chociaż dam radę napisać długo odkładany list. Też nie? Ale co mogę zrobić mimo wszystko? No dobrze, mogę naprawić wtyczkę”.
To jego „mogę naprawić wtyczkę” teraz, od ręki, dzisiaj – wraca jak bumerang z siłą bon motu. Oczywiście jest zrozumiałe dla tych, co przeczytali, usłyszeli, poznali kontekst. Czy jednak nie znamy go wszyscy? Bo przecież wrosły w nas „gdyby tylko”, „a nie mówiłam”, „jutro” – a szkoda czasu, szkoda już czasu na myślenie o tym!
Mogę naprawić wtyczkę