publikacja 16.05.2025 11:49
Podczas pierwszego spotkania z członkami Korpusu Dyplomatycznego, akredytowanymi przy Stolicy Apostolskiej, Papież Leon XIV przypomniał, że papieska dyplomacja jest wyrazem troski o każdego człowieka. Zaprosił dyplomatów do podjęcia wspólnych wysiłków na rzecz pokoju, którego nie można osiągnąć bez sprawiedliwości oraz prawdy.
Witając ambasadorów i członków służb dyplomatycznych, akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej, Papież Leon XIV podziękował za ich „niestrudzoną pracę”, a także za liczne przesłania, jakie nadeszły po śmierci Papież Franciszka i z okazji wyboru nowego Papieża, także z krajów nieutrzymujących stosunków dyplomatycznych z Watykanem. „Jest to znaczący wyraz szacunku, który zachęca do pogłębienia wzajemnych relacji”– zauważył Ojciec Święty.
Dyplomacja papieska – znak duszpasterskiej troski
Przypominając, że wspólnota dyplomatyczna reprezentuje całą rodzinę narodów, Leon XIV zachęcił jej przedstawicieli do pielęgnowania poczucia bycia rodziną i przypomniał, że dyplomacja papieska jest wyrazem katolickości Kościoła i „kieruje się pilną potrzebą duszpasterską, która skłania ją nie do poszukiwania przywilejów, lecz do intensyfikowania swojej misji ewangelicznej w służbie ludzkości”.
Dyplomacja papieska: pokój, sprawiedliwość i prawda
Doceniając liczną obecność dyplomatów, jako znak szacunku wobec Stolicy Apostolskiej, Leon XIV wyraził pragnienie Kościoła i swoje własne, „aby docierać i obejmować każdego człowieka i każdy naród tej ziemi, spragnionej i potrzebującej prawdy, sprawiedliwości i pokoju”. Wyraził nadzieję, że poprzez pracę Sekretariatu Stanu i dialog z Korpusem Dyplomatycznym misja ta będzie pogłębiana i zachęcił, by w dialogu kierować się trzema kluczowymi pojęciami, „które stanowią filary działalności misyjnej Kościoła oraz pracy dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej”: pokojem, sprawiedliwością i prawdą.
Pokój – dar Chrystusa, a nie „wytchnienie” wśród sporów
Odnosząc się do pokoju, Leon XIV przestrzegł przed jego błędnym rozumieniem, zredukowanym do „przerwy na odpoczynek” pomiędzy sporami lub „braku wojny i konfliktu”. Zachęcił do przyjęcia chrześcijańskiej perspektywy, w której pokój jest pierwszym darem Chrystusa, „aktywnym i absorbującym”, który „angażuje każdego z nas (...) i który wymaga przede wszystkim pracy nad sobą”, by wykorzenić pychę i roszczeniowość. Bowiem „pokój buduje się w sercu i zaczynając od serca”.
Pokój – niemożliwy bez pełnego poszanowania wolności religijnej
Papież wyraził przekonanie, że religie i dialog międzyreligijny mogą mieć fundamentalne znaczenie dla budowania pokoju. „Oczywiście wymaga to pełnego poszanowania wolności religijnej w każdym kraju, ponieważ doświadczenie religijne jest fundamentalnym wymiarem osoby ludzkiej” – podkreślił Ojciec Święty. Przypomniał, że w ten sposób, dzięki oczyszczeniu serca, „można wykorzenić przyczyny każdego konfliktu i każdej destrukcyjnej chęci podboju”. Przypomniał też m.in. o potrzebie dojścia do wspólnej woli zaprzestania produkcji narzędzi „destrukcji i śmierci”.
Sprawiedliwość – dbaniem o godność każdego człowieka
Papież przypomniał, że pokój nie jest możliwy bez sprawiedliwości i, nawiązując do encykliki Rerum novarum, zaznaczył, że także dziś „Stolica Apostolska nie może uchylać się od zabierania głosu wobec licznych nierówności i niesprawiedliwości”, prowadzących m.in. do niegodnych warunków pracy i coraz bardziej skonfliktowanych społeczeństw.
Rodzina – fundamentem społeczeństwa
W tym kontekście Leon XIV przypomniał, że obowiązkiem przywódców politycznych jest budowanie harmonijnych i pokojowych społeczeństw, „przede wszystkim poprzez inwestowanie w rodzinę, opartą na trwałym związku mężczyzny i kobiety”. Podkreślił też, że „nikt nie może uchylać się od wspierania takich działań, które chronią godność każdej osoby, zwłaszcza tych najsłabszych i bezbronnych – od nienarodzonego dziecka po osobę starszą”, a także chorych, bezrobotnych i migrantów.
Odwołując się do własnego doświadczenia „potomka imigrantów, który z kolei sam emigrował”, Leon XIV przypomniał, że żadne okoliczności życia nie umniejszają godności człowieka – „stworzenia chcianego i umiłowanego przez Boga.”
Prawda – spotkanie z Chrystusem, by stawić czoła wyzwaniom
Papież przypomniał także, że pokoju nie można również zbudować bez prawdy, od mówienia której „Kościół nigdy nie może się uchylać”. Przestrzegł, że nie można oddzielać jej od miłości, „u której korzeni zawsze leży troska o życie i dobro każdego mężczyzny i każdej kobiety.”
Leon XIV przypomniał, że z chrześcijańskiej perspektywy prawda jest spotkaniem z żywym Chrystusem, które dodaje sił do stawiania czoła współczesnym wyzwaniom, takim, jak m.in.: migracje, etyczne wykorzystanie sztucznej inteligencji i „ochrona naszej ukochanej Ziemi”.
Całe przemówienie na następnej stronie