Kościół, inaczej niż dawniej, nie odmawia pogrzebu tym, którzy sami odebrali sobie życie. Samobójstwo pozostaje jednak czynem moralnie złym. Samobójcy potrzebują modlitwy właśnie z tego względu, że dopuścili się czegoś bardzo złego.
Rozwój wiedzy psychologicznej w XX wieku doprowadził do odkrycia złożoności motywów i przyczyn prowadzących do czynów samobójczych. Bardzo często jest to choroba psychiczna lub inne czynniki psychologiczne jak np. niedojrzałość emocjonalna, mała odporność psychiczna, samotność, utrata sensu życia itd. Trudno mówić o jednej przyczynie, zazwyczaj do ostatecznego kroku prowadzi splot subiektywnych tendencji i konkretnej sytuacji życiowej. Przyrost wiedzy na ten temat spowodował, że inaczej niż dawniej oceniamy samobójstwo z punktu widzenia moralnego. Kościół odmawiał niegdyś pogrzebu samobójcom, dziś już tak nie robi.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).