Po co księdzu filozofia

Teologia Tischnera jest niezwykle terapeutyczna - dąży do składania połamanego człowieczeństwa. Być człowiekiem w pełni to wielkie zadanie.

Reklama

Po co?

- Tischner krytykował kaza­nia zbudowane na wielkich kon­strukcjach teologicznych. Nikt nie wiedział, o czym kaznodzieja mówi i co miał na myśli chwilę temu. Tischner dążył do czegoś in­nego. Pragnął pomóc człowiekowi być bardziej człowiekiem. Jego teo­logia jest niezwykle terapeutyczna - dąży do składania połamanego człowieczeństwa. Być człowie­kiem w pełni to wielkie zadanie. Filozofa klasyczna szukała Bytu Najwyższego - Boga. To On był zwieńczeniem metafizyki. Pisząc doktorat, zrozumiałem, że zwień­czeniem filozofii jest człowiek. To może brzmieć dość prowoka­cyjnie. Ale nie chodzi tu o antropocentryzm w stylu Feuerbacha. Bóg i człowiek są powiązani spira­lą hermeneutyczną - jednego bez drugiego nie sposób pojąć.

Tischner sporo kazań wygłosił do studentów, choćby na cotygo­dniowych Mszach św. w kościele św. Anny w Krakowie. Czy w diecezji łowickiej są takie kościoły, gdzie gromadzą się studenci?

– U nas nie ma tak mocnego i licznego środowiska akademic­kiego jak w Krakowie czy War­szawie. W Łowiczu przez pewien czas były odprawiane Msze świę­te dla studentów w kościele św. Leonarda przy Mazowieckiej Wyższej Szkole Humanistyczno-Pedagogicznej. Jako duszpa­sterz akademicki prężnie działał ks. Leszek Niewiadomski. Udało mu się zgromadzić dość sporą grupę studentów. Teraz – z tego, co wiem – nie ma tam Eucharystii dla studentów.

Powiedział Ksiądz na początku, że Tischner jest Księdza przy­jacielem. Czy nie przeszkadza Księdzu to, że był i jest postrze­gany jako osoba dość kontrower­syjna?

– Wspomniany ks. prof. Sta­niek mówił kiedyś, że miarą wiel­kości człowieka jest też liczba jego wrogów. Tylko mierna jednostka nie ma wrogów. Ksiądz Tischner był bardzo dosadny w wypowiedziach i wyrazisty w poglądach. Dla mnie to wielki atut. Zresztą dziś postrzeganie Tischnera też się zmienia. Woj­ciech Bonowicz, biograf i redak­tor dzieł Tischnera, powiedział mi tuż po obronie: „To było nowe i ciekawe doświadczenie – usłyszeć z ust hierarchii ko­ścielnej, że Tischner był wielkim myślicielem”.

***

Ks. dr Piotr Karpiński jest sekretarzem bp. Andrzeja F. Dziuby. Interesuje się filozofią. 8 czerwca 2011 r. obronił pracę doktorską na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie, zatytułowaną: „Teologiczna antropologia kazań Józefa Tischnera”.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama