Prof. Jerry Pillay, sekretarz Światowej Rady Kościołów, poprosił o wyjaśnienia ze strony patriarchy Cyryla po tym, jak obradująca pod jego przewodnictwem Światowa Rosyjska Rada Ludowa przyjęła dekret nazywający agresję przeciw Ukrainie „świętą wojną”.
Jak zaznaczał przywódca ekumenicznej organizacji, sakralizowania wojny nie da się pogodzić ani z dokumentami Światowej Rady Kościołów, ani też z ewangelicznym wezwaniem do bycia twórcami pokoju.
Prof. Pillay mówił także, iż sformułowanie „święta wojna” w odniesieniu do konfliktu na Ukrainie nie jest spójne z tym, co usłyszał od patriarchy Cyryla na spotkaniu, które odbyło się w maju ub.r. Wówczas rosyjski duchowny tłumaczył, że sformułowanie „święta wojna” odnosi się do rzeczywistości metafizycznej, a nie do fizycznego zbrojnego konfliktu na Ukrainie i przyznał, iż żaden zbrojny konflikt nie może być święty. Nowy dekret zaprzecza tej pozycji – zaznacza prof. Pillay.
Światowa Rada Kościołów w swych oświadczeniach podkreślała, że wojna nie jest zgodna z naturą Boga i Jego wolą wobec ludzkości. Organizacja wskazywała też, że inwazja na Ukrainę jest bezprawna i nie do uzasadnienia.
Światowa Rada Kościołów domaga się wyjaśnień od Patriarchy Cyryla, gdyż Rosyjski Kościół Prawosławny wciąż pozostaje członkiem tej organizacji.
Prefekt Dykasterii Nauki Wiary potwierdza zastosowanie formuły prae oculis habeatur.
"Skupcie się na Chrystusie, aby pokonać logikę świata, fake newsów i frywolności".
Pielgrzymi, którzy wyruszyli z miejscowości nadmorskich, przejdą ponad 650 km.
Do wypracowania polityki migracyjnej potrzebny jest w kraju okrągły stół.