Andaluzyjskie bractwa: zadaniem Parlamentu Europejskiego ochrona życia, nie jego odbieranie

Andaluzyjskie bractwa, stowarzyszenia katolików świeckich, znane z organizacji procesji Wielkiego Tygodnia skrytykowały w piątek deklarację europarlamentu zatwierdzającą wpisanie aborcji do Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Kilka bractw z Sewilli, głównego miasta Andaluzji, w wydanych oświadczeniach wyraziło zaskoczenie działaniem Parlamentu Europejskiego wskazując na fakt, że organ ten powinien służyć ochronie ludzkiego życia, a nie jego odbieraniu.

Wyraziły solidarność ze stanowiskiem opublikowanym w czwartek przez arcybiskupa Sewilli José Ángela Saiza Menesesa, który po głosowaniu PE stwierdził, że „aborcja nigdy nie będzie prawem podstawowym, gdyż życie jest filarem praw ludzkich”. - Popieramy to stanowisko i słowa arcybiskupa Menesesa (…). Życie jest pierwszym z praw człowieka i jako takie powinno być chronione przede wszystkim – napisało w piątek w komunikacie bractwo La Esperanza de Triana, jedno z kilku z Andaluzji, które w wydanych deklaracjach skrytykowało głosowanie w europarlamencie.

11 kwietnia Parlament Europejski zalecił wpisanie aborcji do Karty Praw Podstawowych UE. Rezolucję tę poparło 336 europosłów, 163 było przeciw, zaś 39 wstrzymało się od głosu. Dokument ten wzywa kraje członkowskie UE do całkowitej depenalizacji aborcji, a Polskę i Maltę do uchylenia ustaw jej zakazujących i ją ograniczających.