Władze Nikaragui wypuściły z więzień i wydaliły z kraju kilkunastu katolickich księży, w tym biskupa Rolando Alvareza, znanego krytyka prezydenta Daniela Ortegi, skazanego w ubiegłym roku na 26 lat pozbawienia wolności - przekazały w niedzielę niezależne media.
W grupie osób zwolnionych z więzień i odesłanych samolotem do Rzymu jest biskup Isidoro Mora, a także dwóch seminarzystów - podał działający na uchodźstwie w Kostaryce nikaraguański dziennik "La Prensa", powołując się zarówno na źródła kościelne, jak i reżim Ortegi.
W przytaczanym przez gazetę komunikacie rząd podziękował papieżowi Franciszkowi i innym hierarchom Kościoła za "pełną szacunku i dyskretną koordynację, potrzebną do zorganizowania podróży do Watykanu dwóch biskupów, 15 księży i dwóch seminarzystów".
Ortega, który sprawuję władzę nad środkowoamerykańskim krajem od 2007 roku, zwalcza Kościół i krytyków swoich rządów. Według szacunków organizacji praw człowieka reżim w Managui więził w styczniu ponad 120 przeciwników politycznych, w tym dziennikarzy, naukowców, działaczy społecznych i duchownych.
Biskup Alvarez stanowczo krytykował krwawe stłumienie antyrządowych protestów w 2018 roku. W ubiegłym roku skazano go na 26 lat więzienia z oskarżenia o szereg przestępstw, w tym zdradę ojczyzny, podważanie jedności narodowej i rozsiewanie fałszywych informacji.
Temu służy Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, bo jest zachętą do dialogu.
Zachęcał ich też do obrony Jezusa Chrystusa w sercach dzieci i młodzieży.
Nie mamy wątpliwości, że obecna władza, po roku wyborów prezydenckich, ponowi próbę...
Jak zwykle na początku nowego roku kalendarzowego spotkał się z ambasadorami w Auli Błogosławieństw.