Papież Franciszek zachęcił Polaków, by byli świadkami miłości wobec bliźnich, zwłaszcza ludności ukraińskiej. Podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie przypomniał wiernym o cierpieniu Ukraińców.
Zwracając się do Polaków w czasie spotkania w Auli Pawła VI papież powiedział: "Za kilka dni obchodzić będziecie uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej. Niech ta, do której wierni pielgrzymują jak do domu ukochanej matki, będzie dla was wzorem wsłuchiwania się i pokornego rozważania słów Jezusa Chrystusa".
"W ten sposób staniecie się wiarygodnymi świadkami miłości wobec bliźnich, zwłaszcza ludności ukraińskiej, cierpiącej z powodu wojny" - dodał.
O cierpieniu mieszkańców Ukrainy Franciszek mówił też do włoskich wiernych nawiązując do przypadającej w czwartek uroczystości świętego Bartłomieja oraz Dnia Flagi, obchodzonego w tym kraju w środę.
"Wstawiennictwu świętego Bartłomieja zawierzamy drogą Ukrainę, tak ciężko doświadczoną" - zaznaczył.
Podkreślił też: "Bracia i siostry, módlmy się za naszych ukraińskich braci i siostry, oni bardzo cierpią. Wojna jest okrutna, tyle dzieci zaginęło, tyle osób nie żyje. Módlmy się, proszę".
"Nie zapominajmy o udręczonej Ukrainie. Dziś jest znacząca data dla ich kraju" - dodał papież.
PILNE! Apel Papieża co do Ukrainy:
— Vatican News PL (@VaticanNewsPL) 23 sierpnia 2023
Módlmy się za naszych ukraińskich braci i siostry: oni tak bardzo cierpią. Wojna jest okrutna! Tak wiele dzieci zaginęło, tak wielu ludzi nie żyje. Módlmy się, proszę! Nie zapominajmy o udręczonej Ukrainie.
Dzisiaj jest ważna data dla ich kraju pic.twitter.com/mRO9yl5Zjy
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.