Życie codzienne staje się dla nas dobrą szkołą cierpliwości.
Ewangelia przypomina, że w życiu niezbędna jest cierpliwość. Zarówno w dojrzewaniu, jak w odróżnianiu dobra od zła, czyli zdobywaniu życiowej mądrości. Skoro „do wytrwałych świat należy” to nie warto „być w gorącej wodzie kąpanym”. I spokojnie czekać. Nie da się bowiem włączyć trybu „natychmiast” i mieć wszystko na pstryknięcie palca. Tak może działać tylko zapping, czyli „skakanie po kanałach”, kiedy nie możemy znaleźć nic ciekawego do obejrzenia w wakacyjnym programie telewizyjnym. Dobrą szkołą cierpliwości jest dom rodzinny, gdzie rodzice – wychowując dzieci – nie zniechęcają się, gdy te powoli zdobywają życiowe umiejętności, popełniając przy okazji masę drobnych błędów i wykorzystując w doskonaleniu się kolejne próby.
Pokusa natychmiastowych efektów jest charakterystyczna dla reklam, oferujących produkty, których działanie nie wymaga podejmowania wysiłku i gwarantuje osiągniecie zamierzonego celu. W rzeczywistości jest to tylko zachęta do zakupu określonych produktów, które przynoszą zysk sprzedającym. Często dzieje się tak, że natychmiastowy brak efektów prowadzi do znużenia czy zniechęcenia. Przy takim podejściu do życia osiągniecie dobrych efektów czy rozwój jakichś umiejętności pozostaje na poziomie dobrych pragnień i życzeń.
Można jednak cierpliwie i z efektami. 19 lipca br. o godz. 7:00 rano lokalnego czasu skialpinista Andrzej Bargiel wszedł na wierzchołek pakistańskiego szczytu Gasherbruma II (
„Ostatnie dwieście metrów dało mi najwięcej adrenaliny. Zaczęło się robić stromo, śniegu było naprawdę za dużo, wręcz musiałem iść na czworakach po to by unosić się na powierzchni. W pewnym momencie, tuż obok mnie zeszła samoistnie lawina, co bardzo mnie zaniepokoiło. Samą drogę dojścia do szczytu wybierałem czterokrotnie. Przede wszystkim dlatego, że w każdej próbie było bardzo stromo a ja zapadałem się w śniegu ponad pas. W końcu obrałem drogę zupełnie w koło, po stromych skałach, które były najbezpieczniejszą opcją. […] O 13 miejscowego czasu, po 28 godzinach od wyjścia z bazy, osiągnąłem szczyt!”.
W orędziu na III Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych, obchodzonym w Kościele w tym roku 23 lipca, papież Franciszek zachęca: „Patrzmy w przyszłość! Dajmy się kształtować łasce Bożej, która z pokolenia na pokolenie uwalnia nas od bezruchu w działaniu i żalu za przeszłością!”. Trudno coś osiągnąć, żyjąc wyłącznie w sferze wspominania tego, co się nie udało w przeszłości albo prowadząc nierealne dywagacje nad nieznaną przyszłością. Warto więc, z Bożą pomocą, kształtować swoje dziś, stawiając ufnie kolejne kroki. To, co wartościowe, wymaga bowiem czasu i cierpliwości, która staje się nagrodą wytrwałych.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
13 maja br. grupa osób skrzywdzonych w Kościele skierowała list do Rady Stałej Episkopatu Polski.