Kościół chce powstrzymać emigrację z Albanii i Kosowa

Edukacja młodzieży z Albanii i Kosowa to temat tegorocznej zielonoświątkowej kampanii organizacji Renovabis, która w imieniu niemieckiego Kościoła niesie pomoc w krajach postkomunistycznych.

Reklama

Albania i Kosowo to kraje, w których młodzi nadal widzą swoją przyszłość przede wszystkim na emigracji. Musimy dać im powody do pozostania w ojczyźnie – mówi Radiu Watykańskiemu abp Arjan Dodaj z Tirany.

 Średnie wynagrodzenie w Albanii to równowartość 400-600 euro miesięcznie. Bezrobocie wśród młodych wynosi ok. 25 proc., a w Kosowie 50 proc. Z tego względu młodzi ludzie czują się zmuszeni do emigracji. Albańczycy wyjeżdżają najczęściej do pobliskich Włoch, Kosowianie do Niemiec. Charytatywne organizacje Kościoła, jak Caritas czy Renovabis, starają się powstrzymać odpływ nowych pokoleń na Zachód. W Lezha w Albanii ojcowie rogacjoniści prowadzą na przykład szkołę dla 350 ubogich dzieci. W ten sposób otwierają im drogę do wyższych uczelni i zdobycia wykształcenia, które pozwoli im pozostać w ojczyźnie. W Kosowie Kościół prowadzi projekt Your Job. Polega on na poradnictwie zawodowym dla młodych od 15 do 35 roku życia, a także na pomocy w zakładaniu drobnej przedsiębiorczości.

Rozmawiając z Radiem Watykańskim, abp Arjan Dodaj przyznaje, że emigracja pozbawia Albanię szans na rozwój. Dlatego trzeba zabiegać o powstrzymanie tego procesu.

„Trzeba wziąć pod uwagę, że zjawisko to przerasta możliwości samego tylko rządu. Młodzi czują się wolni, chcą się swobodnie poruszać. Jako Kościół musimy uświadomić naszym młodym, że ten kraj rozwinie się tylko dzięki wkładowi samych Albańczyków, nie możemy czekać, aż Albania zostanie stworzona przez innych. Inni mogą nam pomóc, ale my musimy wziąć na siebie odpowiedzialność, zakasać rękawy. Musimy wychowywać do kultury odpowiedzialności. Opiera się ona na założeniu, że wszystko można zrobić dzięki poświęceniu i cierpliwości. Nawet nasz Ojciec niebieski pracował szczęść dni nad stworzeniem świata, a my chcielibyśmy mieć wszystko natychmiast. Trzeba wychowywać młodych do tego, że wszystko można osiągnąć w pocie czoła i stopniowo, ciesząc się życiem dzień po dniu. (…) Emigracja dotyczy całej Albanii, niezależnie od przynależności politycznej czy religijnej. Musimy się z tym konfrontować, ponieważ emigracja leży w naturze człowieka. Ale prawdą jest również to, że wiele osób powraca, by na nowo ułożyć sobie życie w Albanii.“

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama