Porównywany często do św. Józefa kapucyński stolarz, który skończył zaledwie trzy klasy szkoły podstawowej, został właśnie ogłoszony sługą Bożym. Już od jakiegoś czasu za jego wstawiennictwem dzieją się cuda.
Był luty 2017 roku. Do kapucyna br. Dawida Napiwodzkiego późnym wieczorem zadzwoniła siostra z prośbą o modlitwę za chore dziecko koleżanki. Medycyna była bezradna. 8-letni Sebastian umierał. Chorował na białaczkę i lekarze nie dawali mu już żadnych szans. To miała być jego ostatnia noc. – Zaraz po rozmowie przesłałem im zdjęcie br. Kaliksta i zaproponowałem, by modlili się o życie dla chłopca za jego wstawiennictwem. Sam poszedłem z tym zdjęciem i krzyżykiem wykonanym przez br. Kaliksta do chóru zakonnego, by modlić się o cud – opowiada zakonnik.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.