Propozycja zawarcia «pokoju z Rosją» to propozycja podpisania pokoju osobiście z Putinem, gdyż Rosja nie ma obecnie legalnego przedstawicielstwa państwowego, bo wszystkie jej instytucje wchłonęła grupa mafijna z Putinem na czele. Taki pogląd wyraził na swej stronie na Facebooku arcybiskup Eustracjusz (Zoria), rzecznik prasowy Prawosławnego Kościoła Ukrainy (PKU).
Według niego wszystkie trzy klasyczne gałęzie władzy: ustawodawcza, wykonawcza i sądownicza uzurpowała sobie ta grupa mafijna, w której władza należy do jednej osoby. "Toteż i parlament, i rząd, i system sądowniczy w Federacji Rosyjskiej są jedynie dekoracjami, które nie reprezentują narodu rosyjskiego, lecz tylko stanowią przykrywkę dla szefa mafii" – stwierdził hierarcha. Dodał, że są one tak samo "legalnie" wybrane czy mianowane, jak ich marionetki na okupowanych obszarach Ukrainy, "czyli wcale".
W tej sytuacji zawieranie "pokoju z Rosją" oznacza propozycję układania się z mafią, z terrorystami – stwierdził arcybiskup czernihowski i nieżyński. Zwrócił uwagę, że "żaden normalny kraj nie zawiera pokoju między państwem a mafią ani terrorystami, bo z nimi trzeba tylko walczyć". Jego zdaniem "z Rosją pokój jest możliwy dopiero wtedy, gdy ona sama będzie miała legalne, a nie mafijne przedstawicielstwo, zanim to jednak nastąpi, realistyczne jest tylko powstrzymywanie jej na drodze wojskowej".
Aktualizujemy na bieżąco: Nasza relacja z wojny na Ukrainie
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.