Kościół w Europie żyje wojną na Ukrainie

Temat zdominował obrady rzeczników europejskich episkopatów.

Reklama

Wojna na Ukrainie zdominowała obrady rzeczników europejskich episkopatów. Wskazuje na to bp Nuno Brás, który na odbywającym się w albańskiej stolicy zebraniu reprezentuje Kościół portugalski. Podkreśla on, że w wojennej sytuacji sprawdza się postawa synodalna, której w tych latach uczy się Kościół.

Doświadczamy problemów, które powoduje ta wojna, a zarazem chcemy okazać naszą solidarność. Jako Kościół jesteśmy blisko umęczonego ukraińskiego narodu – mówi bp Brás. „Zajmujemy się wojną nie tylko dlatego, że jest ona ważna dla Ukrainy, choć i to byłby wystarczający powód. Ale zdajemy sobie sprawę, że ta wojna ma wypływ na całą Europę. I to nie tylko ze względu na konkretne konsekwencje w postaci napływu uchodźców czy wzrostu cen. Ta wojna ma wpływ na postrzeganie życia. Widzimy też, że konsekwencje tej wojny mają zasięg światowy. Odbija się to szczególnie na krajach najuboższych, bo rosną ceny. My jako chrześcijanie chcemy być w tej sytuacji znakiem nadziei. Wiemy, że nie możemy tylko ubolewać w powodu tego, co się stało. Musimy być świadkami nadziei i znakiem obecności Boga. Wojna po raz kolejny podnosi pytanie o obecność Boga. Stąd nasza solidarność z umęczonym narodem ukraińskim.“

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7