Wszelkie próby oczernienia Jana Pawła II są wręcz skandaliczne - ocenił w rozmowie z KAI prof. Michał Kleiber. Były prezes PAN, redaktor naczelny pisma “Wszystko Co Najważniejsze” jest jednym z sygnatariuszy listu otwartego, będącego apelem osób świeckich, profesorów różnych uczelni, o prawdę i szacunek w pamięci o Janie Pawle II. List ten podpisało już ponad 1,5 tys. osób, wśród nich m.in. Adam Daniel Rotfeld, Andrzej Staruszkiewicz i Krzysztof Meissner.
Prof. Kleiber przyznał, że zawsze był pod wielkim wpływem Jana Pawła II, nawet w czasach gdy nie był on jeszcze papieżem. - Wciąż pamiętam dzień, w którym dowiedzieliśmy się o wyborze Karola Wojtyły na papieża. W całej naszej rodzinie zapanowała wtedy ogromna radość. To spowodowało, że doceniłem go jeszcze bardziej – przyznał. Rozmówca KAI dodał, że w jego sypialni wisi kolaż ze zdjęciami Papieża Polaka i wciąż towarzyszy mu on na co dzień.
- Wszelkie próby oczernienia Jana Pawła II są wręcz skandaliczne. Nawet osoby, które są w naszym kraju niewierzące, powinny sobie uświadomić chociażby to, ile dla naszej wolności zrobił Jan Paweł II. Ci, którzy tego nie doceniają, w ogóle nie rozumieją prawidłowości historycznych, jakie przeżywaliśmy w ostatnich dziesięcioleciach – uznał były prezes PAN.
Redaktor naczelny pisma “Wszystko Co Najważniejsze” dodał, że Jan Paweł II był Polakiem „w najpiękniejszym znaczeniu tego słowa”, który zrobił wiele dla swojej Ojczyzny. Pełnił też istotną funkcję przywódcy środowisk katolickich na całym świecie.
- Odrób Papieża, w różnych krajach świata, był bezsprzecznie pozytywny. Jest dla mnie zupełnie naturalne, że powinniśmy bronić jego imienia jak tylko się da – powiedział.
Atak na Jana Pawła II, jest zadaniem profesora elementem szerszej strategii walki z chrześcijaństwem. - Słusznie ubolewamy, że różne religie są na świecie prześladowane. Szkoda, że nam się świat nie odwdzięcza troską o chrześcijaństwo, które jest najbardziej prześladowaną religią na świecie. Sami więc musimy artykułować naszą obawę i troskę. Wystarczy spojrzeć do mediów, żeby przekonać się, że atak na Kościół katolicki trwa i jest bardzo agresywny. Jesteśmy w trudnym momencie, jako wspólnota katolicka. Musimy w spokojny spokój, ale stanowczo, bronić wartości, w które tak głęboko wierzymy – podsumował prof. Kleiber.
Codziennie nowi sygnatariusze dołączają do listu w obronie Jana Pawła II. Apel można podpisać zgłaszając swoją wolę na adres apelprofesorow@gmail.com z podaniem tytułu naukowego i nazwą uczelni.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.