„Jeśli ktoś uważa, że stracił wiarę w «Kościół», należy zapytać go, w jaki Kościół wierzył i jak wierzył. Mówienie o wspólnocie eklezjalnej wyłącznie w optyce samej hierarchii wydaje się bardzo okrojonym myśleniem” – podkreślił abp Celestino Aós Braco, kardynał nominat.
„Powołanie mnie na członka Kolegium kardynalskiego traktuję jako większą odpowiedzialność, ale jednocześnie jako radość, ponieważ jest to dla mnie nowy sposób życia w miłości i służbie” – powiedział w wywiadzie dla włoskiego dziennika la Stampa metropolita Santiago de Chile.
Kiedy po raz pierwszy postawił stopę w stolicy Chile Celestino Aós Braco, ówczesny biskup Copiapó, znalazł archidiecezję w bałaganie. Przypadki nadużyć seksualnych, wyłaniających się z przeszłości, zraniły oblicze Kościoła i przytłoczyły hierarchów kościelnych. Hiszpański kapucyn został mianowany przez Papieża arcybiskupem 11 stycznia 2020 roku. Ojciec Święty powierzył mu trudną misję naprawy oblicza Kościoła w Santiago de Chile, poranionego przez skandale, problemy społeczne oraz przez kryzys sanitarny. Franciszek mianował go jednym z 13 nowych kardynałów. Dla arcybiskupa Aósa nominacja to jeszcze większa odpowiedzialność i zobowiązanie, aby być „lepszym chrześcijaninem i kapłanem”.
Papież Franciszek słynie z tego, że nie uprzedza przyszłych purpuratów o nominacji. „Był to dzień referendum w Chile. W trakcie ogłoszenia nazwisk nowych kardynałów jadłem śniadanie. Dostawałem liczne telefony od przyjaciół z gratulacjami. Myślałem, że to fake news” – przyznał kapucyn.
Mierząc się z problemami Kościoła chilijskiego, kardynał nominat podkreślił, że kwestia przestępstw seksualnych, jak również nadużycia władzy, nie dotyczą wyłącznie Papieża, biskupów czy duchowych, ale wszystkich wiernych i całego społeczeństwa. „Jako Kościół kontynuujemy naszą pracę, mimo naszych ograniczeń i nie bez błędów – przyznał metropolita. – Zaoferowaliśmy szkolenie tysiącom duszpasterzy i wiernych w naszych parafiach i szkołach, aby nie było więcej ignorancji i milczenia. Utworzyliśmy biura i sądy zajmujące się dochodzącymi do nas skargami. Zaoferowaliśmy pomoc i, w pewien sposób zadośćuczynienie dzięki psychologii, terapii i towarzyszeniu duchowemu, aby nie zostawiać pokrzywdzonych w ich samotności”.
Abp Celestino Aós Braco, zapytany o niedawno opublikowany raport w sprawie McCarricka, powiedział, że jest to „ważny dowód na to, że Kościół naprawdę poszukuje prawdy i sprawiedliwości”. Przyznał też, że rozwiązaniem dla przypadków nadużyć nigdy nie może być tuszowanie, ponieważ „jedno przestępstwo nie rozwiązuje drugiego”. Według kardynała nominata sposobem walki z wykorzystywaniami seksualnymi jest przede wszystkim zapobieganie, a gdy są one popełniane, należy konsekwencje nakładać sankcje. „Zbawienie pochodzi ze sprawiedliwości” – podkreślił metropolita Santiago de Chile.
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.