Kapliczkę z Czarną Madonną w holenderskiej Bredzie, postawioną w podziękowaniu polskim wyzwolicielom miasta w Brabancji Północnej, sprofanowali demonstranci walczący pod sztandarem antyrasistowskich haseł. Ułożony z kamyków obraz Matki Boskiej Częstochowskiej i postument zostały pomazane sprayem. Pojawił się napis „BLM” („Black Lives Matters”).
Frans Ruczyński, syn polskiego wyzwoliciela i były dyrektor Muzeum Generała Stanisława Maczka w Bredzie – cytowany przez tvp.info za portalem portal bndestem.nl – podkreślił, że Czarna Madonna nie ma absolutnie nic wspólnego z uciskiem.
Sprofanowanie kapliczki, do której doszło podczas niedawnej demonstracji, potępił burmistrz miasta Paul Depla.
Kapliczka została ustawiona w parku na rogu Wilhelminasingel i Lovensdijkstraat w 1954 roku jako podziękowanie polskim wyzwolicielom Bredy. Dokonali tego, bez żadnych strat wśród cywilów, żołnierze 1. Dywizji Pancernej gen. Maczka w 1944 r.
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.