O tym, że nowy film Mela Gibsona, kontynuacja jego „Pasji” z 2004 roku, będzie prawdziwym arcydziełem, jest przekonany Jim Caviezel, amerykański aktor, pamiętny odtwórca filmowego Jezusa. Zdaniem artysty sequel kinowego hitu, który obejrzały setki milionów ludzi na całym globie, będzie „największym filmem w historii świata”. Produkcja ma być kontynuacją opowieści o historii zbawienia i koncentrować się na zmartwychwstaniu Chrystusa.
Caviezel powiedział o nowej produkcji Mela Gibsona w rozmowie ze znanym dziennikarzem katolickim w USA Raymondem Arroyo dla Fox News.
Zdaniem Caviezela wielkie filmowe wytwórnie unikają historii opartych na Piśmie Świętym, a zamiast tego za wielkie pieniądze tworzą filmy o superbohaterach, czerpiących inspirację z chrześcijańskich ideałów. Wskazał na filmy oparte na komiksach Marvela, w których można zobaczyć Supermana, ale nie Tego, który zainspirował twórcę tych historii, czyli Jezusa Chrystusa.
W filmie o roboczym tytule „Męka Chrystusa: Zmartwychwstanie” Caviezel znowu odtwarzać będzie postać Jezusa, a aktorka Maia Morgenstern wcieli się w Jego matkę. Caviezel wyjaśnił, że Mel Gibson pracuje obecnie nad piątym projektem scenariusza. Premiera zapowiedziana jest na 2021 r.
W rozmowie dla Fox News, która w dużej mierze dotyczyła wiary, religii i inspiracji słowem Bożym, Caviezel podkreślił, że świat nie jest w stanie dać człowiekowi miłości, gdyż ona pochodzi tylko od Boga. „Chcesz być lubiany przez wielu czy ukochanym przez Jednego?” – pytał retorycznie w wywiadzie.
Jim Caviezel urodził się w 1968 roku w Mount Vernon w stanie Waszyngton. W wywiadach w poruszający sposób mówi o wierze i o tym, co znaczy być chrześcijaninem w dzisiejszych czasach, a także opowiada o swoim nawróceniu. Artysta znany jest z tego, że razem z żoną adoptował dwoje niepełnosprawnych dzieci, oraz ze swego zaangażowania na rzecz obrony życia nienarodzonych i stanowczo wyrażanego sprzeciwu wobec aborcji. Nazwał ją „największą skazą zachodniej cywilizacji”.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.